Susza w Lubuskiem daje się we znaki. Jak dobrze zadbać o swój ogród?

Łukasz Koleśnik
Łukasz Koleśnik
Kamila Kasperska wraz z mężem prowadzi wielokrotnie nagradzane Anielskie Ogrody w Budachowie.
Kamila Kasperska wraz z mężem prowadzi wielokrotnie nagradzane Anielskie Ogrody w Budachowie. Bogdan Kasperski
Upały dają się we znaki nie tylko ludziom, ale też roślinom. Jak dbać o swój ogródek pytamy Kamilę Kasperską, prowadzącą Gospodarstwo Ekologiczne „Anielskie Ogrody” w Budachowie.

Jak sobie radzicie w swoim ogrodzie? Upał dał się we znaki?
W Anielskich Ogrodach ostatni deszcz padał kilka tygodni temu. Susza jest ogromna. Też mamy problemy, zwłaszcza z młodymi roślinami np. pikowaną brukselką, jarmużem, kapustą. 80% upraw prowadzimy z użyciem ściółkowania. I to ściółkowanie ratuje rośliny przed całkowitym przesuszeniem.
Oszczędzamy wodę, nie podlewamy trawy - w miejscach nasłonecznionych wyschła już na popiół.
Podlewamy ogród ręcznie. Jest to bardzo pracochłonne. Ale pozwala to lepiej ocenić stan poszczególnych roślin i precyzyjnie reagować na objawy suszy.

Nie od dziś wiadomo, że prawdziwy ogrodnik wstaje przed wschodem słońca. Najlepiej podlewać rośliny wcześnie rano

Jak dbać o ogródek w takie upały?
Regularnie podlewać i nie dopuszczać do przesuszenia roślin, zwłaszcza bryły korzeniowej. Czyli podlewamy mocniej, aby woda wniknęła głęboko, a nie tylko „po wierzchu”. Po podleniu, kiedy ziemia już lekko przeschnie - ograniczamy parowanie przez wzruszenie wierzchniej warstwy ziemi (na głębokość 2-3 cm). Nie wyrywamy chwastów i nie pielimy w słońcu, lepiej to robić wieczorem, ewentualnie wcześnie rano. Jeżeli zachwaszczenie nie jest duże, to nie wyrywamy chwastów w upalne dni. Lepiej to zrobić, gdy temperatury wrócą do normy. Jeżeli musimy usunąć chwasta, a usuniecie to naruszyłoby korzenie rośliny uprawianej, to lepiej odciąć górną część chwasta, a korzenie zostawić. Jeżeli uprawiamy metodami ze ściółkowaniem, dbamy o to, aby cała powierzchnia ściółki była podlana co kilka dni. W ten sposób zapewnimy większą wilgotność powietrza wokół roślin. Młode rośliny możemy osłonic od słońca wtykając obok nich ścięte gałązki z liśćmi.

Czytaj też: Czy to koniec upałów? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na lipiec i sierpień

Kiedy podlewać rośliny?
Nie od dziś wiadomo, że prawdziwy ogrodnik wstaje przed wschodem słońca. Najlepiej podlewać rośliny wcześnie rano. Czyli na początku lipca to godziny pomiędzy 4:30 a 7:00. Ewentualnie późnym wieczorem, gdy temperatura spadnie do normalnych wartości, a rośliny się naturalnie ochłodzą. W duże upały można też podlewać w nocy. Większość roślin preferuje podlewanie „pod korzeń”, a nie po liściach. Unikamy szoku termicznego. Czyli staramy, się aby temperatura wody było zbliżona do temperatury otoczenia. Nie podlewamy wodą bezpośrednio ze studni lub wodociągu, ale wodą ostaną w zbiorniku, w beczce czy konewce.

Jak ratować te, którym wyraźnie aura pogodowa nie służy?
Możemy zasłonić rośliny od bezpośredniego słońca rozpinając nad nimi siatkę cieniującą lub parasol.
Jeżeli są to rośliny w doniczkach możemy je przenieść w zacienione miejsce.
Jeżeli są to rośliny znoszące cięcie o tej porze roku możemy zmniejszyć ilość gałązek i kwiatów do "wykarmienia", odcinając do 1/3 cześć nadziemną.
Cięcie należy zabezpieczyć w czasie do 0,5 godziny maścią ogrodniczą lub innym preparatem zabezpieczającym rany przed atakiem grzybów.

Zobacz też wideo: Hydrolodzy ostrzegają przed suszą hydrologiczną, która będzie miała poważne konsekwencje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Susza w Lubuskiem daje się we znaki. Jak dobrze zadbać o swój ogród? - Gazeta Lubuska