Szarka komośnika ciężko zlokalizować
Chrząszcze szarka komośnika ciężko czasem wykryć, gdyż pokryte szarawymi plamkami łatwo znikają wśród ziemi. Uaktywniają się w nocy i powodują szkody w plantacji, zwłaszcza gdy ich obsadzenie na 1m2 jest dość liczne.
Jak zwalczyć szarka komośnika?
Rolnicy ustawiają pułapki feromonowe, które mają zlokalizować miejsce żerowania szarków i ich liczebność. Domowe sposoby nie działają na plagi robaków. Niekiedy stosuje się zabiegi spulchniania, czasem nawet ustawia rzędowo pułapki, najczęściej jednak w celu zwalczenia szkodników wybiera się preparaty ochronne.
- Intensywny żer szkodnika przyczynia się do całkowitego niszczenia części zielonych i zamierania młodych roślin, co prowadzi do zmniejszenia obsady, a w konsekwencji do obniżenia plonu korzeni. Ze względu na biologię szkodnika skuteczna ochrona plantacji jest niezwykle trudna, gdyż wychodzenie szarka z miejsc spoczynku zimowego i przemieszczanie się na plantacje buraka jest rozłożone w czasie i ściśle uzależnione od warunków atmosferycznych – informuje Krajowa Spółka Cukrowa.
Krajowa Spółka Cukrowa wesprze plantatorów w walce z szarkiem komośnikiem
KSC, zwracając uwagę na zagrożenie powodowane działaniem szarka komośnika, podjęła decyzję o wsparciu plantatorów w ochronie upraw buraka cukrowego. Udzielona pomoc ma objąć możliwość nabycia środków do insektycydowej ochrony plantacji wraz z adiuwantem w promocyjnej cenie 1 zł.
Plantatorzy, aby móc skorzystać z oferty, muszą prowadzić monitoring plantacji, wystawić przynajmniej jedną pułapkę feromonową oraz dokumentować fotograficznie odłowione szkodniki.
- Wsparcie dotyczy zakupionych w cukrowniach KSC preparatów na dwa zabiegi ochrony insektycydowej na szarka komośnika obejmujące insektycyd Cyperkil Max 500 EC (cypermetryna 500 g) łącznie z adiuwantem BetaPlus na areał nie większy niż podany w umowie kontraktacyjnej – dodaje spółka.
Źródło: KSC
Ile kosztuje mleko prosto od krowy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?