Szczyt klimatyczny COP27. Pojawiają się obawy o ograniczenie średniego wzrostu temperatur do 1,5 st. C. Będzie jednak coraz cieplej?

Justyna Madan
Justyna Madan
Trwają dyskusje podczas COP27 w Egipcie. Jednym z tematów jest powstrzymanie wzrostu temperatury, ale część gości obecnych na szczycie klimatycznym obawia się, że nie uda się zatrzymać wzrostu do 1,5 st. C tak, jak się obiecuje.
Trwają dyskusje podczas COP27 w Egipcie. Jednym z tematów jest powstrzymanie wzrostu temperatury, ale część gości obecnych na szczycie klimatycznym obawia się, że nie uda się zatrzymać wzrostu do 1,5 st. C tak, jak się obiecuje. unsplash.com
Kluczowy cel, jakim jest powstrzymanie zmian klimatycznych podnoszących temperaturę na świecie, jest zagrożony. Do takich wniosków doszli liderzy światowych państw podczas trwającego właśnie szczytu klimatycznego COP27 w Egipcie. Pojawiły się głosy o regresie w podejmowanych wysiłkach. Co czeka naszą planetę w przyszłości? Sprawdzamy, o czym jeszcze debatuje się podczas kongresu ONZ.

Spis treści

Wspomniany limit - 1,5 st. C jest ważny. Podkreślają to klimatolodzy, którzy mówią, że wzrost temperatury na świecie musi spowolnić, jeśli chcemy uniknąć najgorszych konsekwencji zmian klimatycznych. – Globalne ocieplenie musi utrzymać się na poziomie do 1,5 stopnia Celsjusza do 2100 roku – dodają.

Brak wystarczających postępów

- Moje obserwacje są takie, że jest zbyt wiele nierozwiązanych kwestii. Jak dotąd nie osiągnięto wystarczających postępów – powiedział Simon Stiell, sekretarz wykonawczy ONZ ds. zmian klimatu.

W zeszłorocznym pakcie klimatycznym z Glasgow wszystkie kraje zgodziły się „utrzymać 1,5 stopnia Celsjusza przy życiu” poprzez podjęcie „szybkich, głębokich i trwałych” cięć emisji gazów cieplarnianych.

Na sierpniowym spotkaniu G20 w Indonezji ministrowie nie byli jednak w stanie uzgodnić komunikatu w sprawie zmian klimatu, ponieważ według doniesień Chiny i Indie zakwestionowały naukową wykonalność progu 1,5 st. C. Czy takie różnice pomiędzy różnymi stronami są w stanie utrzymać uzgodniony wcześniej cel?

Obawy o 1,5 st. C wywołały niezwykle mocne oświadczenie grupy krajów najsłabiej rozwiniętych (LDC). Reprezentując 46 krajów najbardziej narażonych na skutki rosnących temperatur, zdecydowanie sprzeciwiają się one osłabieniu tego kluczowego zobowiązania.

- COP27 musi wysłać silny sygnał polityczny i pokazać, że świat jest zjednoczony w walce ze zmianami klimatycznymi. Oznacza to, że na COP27 cel 1,5 st. C musi pozostać w zasięgu dzięki silnym zobowiązaniom do zmniejszenia emisji o połowę do 2030 r. – powiedziała Madeleine Diouf Sarr z Senegalu, przewodnicząca LDC.

Straty i szkody

W tegorocznych rozmowach po raz pierwszy poruszono drażliwą kwestię tego, co w żargonie COP określa się jako „straty i szkody” – wsparcia finansowego dla krajów rozwijających się, już dotkniętych klęskami klimatycznymi, takimi jak powodzie czy niszcząca plony susza. W przypadku niektórych krajów wyniki w zakresie finansowania zadecydują o tym, czy szczyt zakończył się sukcesem.

Kraje rozwijające się zażądały, aby COP27 wyraził zgodę na uruchomienie specjalnego funduszu na pokrycie strat i szkód. Stany Zjednoczone i inne bogate narody obawiają się tego pomysłu, twierdząc, że te fundusze są lepiej kierowane za pośrednictwem istniejących programów.

Negocjator z Panamy opisał brak postępów w jednej ośmiogodzinnej sesji dotyczącej strat i szkód jako „oburzający”, ponieważ delegaci spierali się o język w preambule ośmiostronicowego dokumentu.

- Podczas gdy kraje rozwinięte nadal blokują postępy w zakresie strat i szkód, mój rodzinny region Azuero w Panamie cierpi z powodu najgorszej powodzi w naszej historii. Bardzo biedni ludzie tracą wszystko. Nie żądamy jałmużny, żądamy sprawiedliwości – powiedział negocjator Juan Carlos Monterrey, który jest również wiceprzewodniczącym agencji klimatycznej UNFCCC.

Problemy z niedoborem wody

Poza formalnymi negocjacjami egipscy gospodarze zorganizowali serię „dni tematycznych”, podczas których dyskutuje się o kwestiach kluczowych dla kryzysu klimatycznego, ale wykraczają one poza ramową konwencję ONZ w sprawie zmian klimatu.

Woda i wpływ kryzysu klimatycznego na niedobór wody zostaną poddane analizie w poniedziałek, 14 listopada. Woda jest przedmiotem szczególnej troski gospodarzy, ponieważ Nil jest nadal podstawą egipskiej gospodarki, rolnictwa i kultury. Niektórzy zastanawiają się, jak kurort Szarm el-Szejk, w którym na rozmowy zebrało się 45 000 delegatów, poradzi sobie w przyszłości z wodą.

Kobiety cierpią z powodu kryzysu klimatycznego

Płeć również zajmuje centralne miejsce podczas dyskusji na temat tego, jak kobiety stawiają czoła konkretnym problemom związanym z kryzysem klimatycznym. Badania wykazały, że kobiety i dziewczęta spotykają się ze zwiększoną przemocą na obszarach dotkniętych klęskami żywiołowymi związanymi z klimatem oraz znajdują się w niekorzystnej sytuacji, jeśli chodzi o kluczowe kwestie, takie, jak prawa do ziemi oraz otrzymywanie inwestycji i pomocy.

We wtorek 15 listopada uwaga zostanie przesunięta na społeczeństwo obywatelskie. Egipt, państwo autorytarne, ma fatalne wyniki w zakresie praw człowieka, a więzienia są pełne dysydentów. Działania społeczeństwa obywatelskiego i protesty zostały znacznie ograniczone przez policję, a The Guardian został poinformowany o przypadkach zastraszania. Grupy społeczeństwa obywatelskiego wykorzystają ten dzień, aby spróbować uświadomić sobie potrzebę wolności słowa jako środka wywierania presji na rządy w związku z kryzysem klimatycznym.

Źródła: BBC, Reuters, The Guardian

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera