Spis treści
Trwa Wielki Tydzień, za kilka dni święta, co w wielu domach oznacza spotkania przy stole. Polscy producenci żywności postanowili przy tej okazji zaapelować do konsumentów, którzy robią teraz większe, wielkanocne zakupy. Zaznaczają, że dla nich inflacja również jest odczuwalna, a w apelu wręcz wołają o pomoc w postaci świadomych wyborów, co może pomóc im przetrwać.
Polscy wytwórcy żywności walczą o przetrwanie
Ostatnio ceny podstawowych produktów spożywczych: pieczywa, jaj, mięsa czy nabiału urosły do poziomu dotąd niespotykanego. Inflacja uderza nie tylko w konsumentów, o przetrwanie walczą także przedsiębiorcy i producenci rolni, wskazuje Tomasz Parzybut, prezes zarządu Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy RP w imieniu kilkunastu związków producentów.
Dalej w apelu podpisanym przed 15 polskich organizacji rolniczych, przedstawicieli przetwórców i rolników czytamy, że w 2022 roku upadło 4 tysiące małych, polskich sklepów, a 10 tysięcy zawiesiło swoją działalność. Szybko spada liczba gospodarstw rolnych, zwłaszcza tych zajmujących się produkcją zwierzęcą, głównie świń.
Znamienne, że w tym samym czasie zagraniczne sklepy wielkopowierzchniowe odnotowały rekordowe zyski, najbardziej znany z nich zwiększył dochód w porównaniu z zeszłym rokiem aż o ponad 20 procent!
Przeczytaj też: Jak zaoszczędzić na zakupach przed świętami?
Producenci, wytwórcy i rzemieślnicy jasno stwierdzają: nie przegrywamy jakością.
Padamy pod presją sieci handlowych i sztucznie zaniżonych przez nie cen za nasze produkty, które często bywają niższe od rzeczywistych kosztów produkcji. Nie jesteśmy w stanie wytwarzać kilograma sera za 15 zł, kiełbasy za 12 czy bochenka chleba za 2 zł. Nie mamy też wielomilionowych środków na reklamę. Jeśli nie zatrzymamy fali bankructw kolejnych przedsiębiorstw produkcyjnych i handlowych, to wkrótce będziemy skazani przede wszystkim na produkty odmrażane oraz importowane.
Szukaj tego oznakowania na produktach spożywczych
Producenci żywności zwracają uwagę, by wybierając miejsce zakupów, pamiętać o „małych ojczyznach”, mając tu na myśli warzywniak za rogiem, lokalny sklep mięsny czy rodzinną piekarnię i mleczarnię. - Sięgajmy po artykuły z biało-czerwonym oznaczeniem Produkt Polski.
W liście do konsumentów piszą, że patriotyzm to nie tylko pielęgnowanie pamięci historycznej czy śpiewanie hymnu. - Patriotyzm możemy wyrażać każdego dnia, wybierając do zakupowego koszyka krajowe produkty wytworzone z płodów rolnych z lokalnych gospodarstw.
Wyliczają korzyści płynące z takich decyzji zakupowych:
- wspieramy lokalny rynek,
- dbamy o dziedzictwo kulinarne regionu,
- chronimy miejsca pracy naszych bliskich,
- wspieramy przedsiębiorczość w regionie.
Konsumencie, wybierz nieco droższe, ale lepszej jakości
W dalszej części listu do konsumentów jest bezpośredni apel:
Apelujemy: Szanowni konsumenci: nie kierujcie się tylko ceną, ale przede wszystkim pochodzeniem produktów i ich składem. Sieci handlowe niskimi cenami zachęcają Was do zakupów produktów pochodzących głównie z zagranicy. W ten sposób dbają o swoich rolników i przetwórców. Miejcie świadomość, że niska cena nie oznacza produktu równowartościowego z naszymi polskimi, regionalnymi i lokalnymi wyrobami. Szczególnie teraz pamiętajcie, że niższa — z reguły znaczy gorszą jakość i smak.
I zastanówmy się — czy na pewno lepszy i zdrowszy jest kilogram najtańszej kiełbasy od 600 gramów produktu w wielkości? Pokażmy naszą solidarność z krajowymi producentami! Kierujmy się patriotyzmem konsumenckim, spędzimy te święta z wyjątkowym smakiem lokalnych i polskich produktów spożywczych. Wybór tego, co choć nieco droższe, ale wysokiej jakości, pozwoli także ograniczyć tak powszechne marnowanie żywności.
W imieniu sygnatariuszy apelu podpisał Tomasz Parzybut, prezes zarządu Stowarzyszenia Rzeźników i Wędliniarzy RP. Do apelu dołączyli:
- Krajowy Związek Pracodawców i producentów Trzody Chlewnej POLPIG
- Krajowy Związek grup Producentów Owoców i Warzyw - Spółdzielnia Osób Prawnych
- ogólnopolski Cech Rzeźników - Wędliniarzy - Kucharzy
- Polski Związek Niezależnych Producentów Świń
- Federacja Gospodarski Żywnościowej RP
- Związek Zawodowy Rolnictwa Samoobrona
- Krajowy Związek Spółdzielni Mleczarskich Związek Rewizyjny
- Polski Związek Zrzeszeń Hodowców i Producentów Drobiu
- Związek Polskie Mięso
- Krajowa Rada Izb Rolniczych
- Ogólnopolskie Stowarzyszenie Wieprz Polski
- Krajowa Rada Drobiarstwa - Izba Gospodarcza
- Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”
- Krajowa Unia Producentów Soków
- Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej
Do apelu dołącza Jan Krzysztof Ardanowski, były minister rolnictwa:
– Szanowni Państwo, zwracam się do wszystkich obywateli - konsumentów, którzy w tych dniach dokonują zakupów żywności na świąteczne stoły. Kochani, choć wiem, że w tych trudnych czasach w naszych wyborach bardzo sugerujemy się ceną produktów, to jednak proszę byście starali się w jak największym stopniu kupować żywność polską, od polskich rolników i przetwórców. To jest jedna z miar naszego współczesnego patriotyzmu.