Do tego pożaru doszło w miejscowości Taciewo (pow. suwalski) w poniedziałek po godzinie 16. Najpierw pożar wybuchł w jednej chlewni, a potem rozprzestrzenił się na pozostałe budynki.
Było w nich ponad około dwa i pół tysiąca świń. Część z nich udało się z uratować, ale większość spłonęła. W akcji gaśniczej brało udział stu strażaków
- Ogień obejmował kompleks budynków o powierzchni około sześciu tysięcy metrów kwadratowych - poinformował Arkadiusz Buchowski, komendant PSP w Suwałkach.
Zobacz też Pożar ogromnej chlewni. Trzeba wynieść padłe zwierzęta i zabrać je do utylizacji
Do spalonych budynków nie można wejść, ponieważ istnieje ryzyko, że konstrukcja może się zawalić. Mimo to trzeba zabrać znajdującą się tam padlinę, aby nie doszło do rozkładu.
- Potrzebujemy rąk do pracy. W tej sprawie prowadzimy rozmowy z Aresztem Śledczym, może wesprą nas osadzeni - mówi Zbigniew Mackiewicz, sekretarz gminy Suwałki.
W tym momencie przyczyny pożaru nie są jeszcze znane.
WIDEO: Pożar restauracji Gościniec. To największy w tym roku pożar na Suwalszczyźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?