Po pierwsze, służby podatkowe mogą zakwestionować prawo rolnika do odliczenia podatku VAT. Po drugie, mogą nałożyć w drodze tzw. odpowiedzialności solidarnej obowiązek zapłaty VAT, podatku akcyzowego i opłaty paliwowej za nieuczciwego sprzedawcę. Można też mieć problemy z uzyskaniem zwrotu akcyzy w gminie, ewentualnie zostać wezwanym do oddania nienależnie pobranych pieniędzy. Jest jeszcze odpowiedzialność karno-skarbowa. Za posługiwanie się „lewymi” fakturami rolnik może zostać uznanym winnym przestępstwa lub wykroczenia skarbowego.
Używanie „lewego” paliwa może uszkodzić silnik maszyny rolniczej. A to kolejne koszty
Ministerstwo wylicza, że jeśli rolnik kupi tysiąc litrów oleju napędowego po okazyjnej cenie 4,50 zł, oszczędza około 500 złotych. Gdy jednak zostanie mu udowodnione, że paliwo pochodzi od oszusta, może stanąć przed koniecznością zapłaty na rzecz Skarbu Państwa aż 3.877 tys. zł! Czyli będzie stratny na kwotę prawie 3,4 tys. zł.
Poza tym paliwo niewiadomego pochodzenia często nie spełnia norm jakościowych. Powszechne jest odbarwianie oleju opałowego przy pomocy kwasu siarkowego i sprzedawanie go jako oleju napędowego. Używanie takiego paliwa może doprowadzić do uszkodzenia silników maszyn rolniczych i w efekcie przeprowadzenia kosztownych napraw.
Po czym poznać, że paliwo może pochodzić od oszustów? Mogą na to wskazywać takie okoliczności jak: możliwość zapłaty wyłącznie gotówką kierowcy lub przedstawicielowi dostawcy, wyjątkowo atrakcyjne warunki cenowe, nietypowe sposoby zawierania transakcji (np. na parkingu lub przez telefon), brak zgody na wylegitymowanie się przez sprzedającego, zakup paliwa bezpośrednio z cystern, brak możliwości identyfikacji osoby wystawiającej fakturę, brak wszystkich właściwych dokumentów sprzedaży, zakup paliwa od podmiotu, dla którego nie jest to podstawowa forma działalności, brak możliwości bezpośredniego kontaktu z podmiotem sprzedającym paliwo, przywóz paliwa w pojazdach/zbiornikach nieprzeznaczonych do przewozu towarów niebezpiecznych.
Nielegalny obrót paliwami ma często formę zorganizowaną. Tworzy się sieć kilku, kilkunastu podmiotów, które stwarzają pozory legalnych transakcji handlowych. Wykorzystuje się w tym procederze tzw. słupy.
Źródło: Dziennik Łódzki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?