To już nie szerszeń azjatycki. Owad morderca ma nową nazwę. Czy w Polsce można spotkać inwazyjne gatunki?

Katarzyna Zawada
Szerszenia azjatyckiego uznano za inwazyjnego. Od teraz poszczególne gatunki będą określane inaczej.
Szerszenia azjatyckiego uznano za inwazyjnego. Od teraz poszczególne gatunki będą określane inaczej. GettyImages/ENRIQUE ALAEZ PEREZ
Od kilku lat jednym z gatunków inwazyjnych jest szerszeń azjatycki. Pierwotnie widoczny tylko w Azji, dziś rozprzestrzenia się na większą skalę, czy to w Europie, czy w Ameryce Północnej. W Polsce nie zaobserwowano tego owada, jednak jak twierdzą eksperci, to kwestia czasu. Nieliczne przypadki widziano w Niemczech, a więc za zachodnią granicą. Pod koniec lipca naukowcy zmienili jego nazwę. Od teraz sporych rozmiarów kuzyn osy czy trzmiela będzie określany północnym szerszeniem olbrzymim.

Zmiana nazwy. Jak teraz będzie określany szerszeń azjatycki?

Vespa mandarinia to już nie szerszeń azjatycki. Amerykańskie Towarzystwo Entomologiczne (ESA) przyznało, że nazwa może budzić złe skojarzenia z miejscem pochodzenia. Zmiana na północnego szerszenia olbrzymiego ma poszerzać zakres jego występowania.

- W połączeniu z „szerszeniem olbrzymem północnym” ESA przyjęła również „szerszenia olbrzymiego” jako nazwę zwyczajową dla gatunku Vespa soror i „szerszeń żółtonogi” dla Vespa velutina. Vespa soror jest blisko spokrewnionym – i podobnie dużym – gatunkiem z V. mandarinia, a deskryptory „północny” i „południowy” odnoszą się do rodzimych zasięgów geograficznych gatunku w Azji – tłumaczy Amerykańskie Towarzystwo Entomologiczne.

Sezon na owady. Jakie królują latem? Niektóre z nich mogą być niebezpieczne!

Różnice między gatunkami szerszeni. Które są groźne dla człowieka?

Co ciekawe, nazwa szerszeń azjatycki bardzo często odnosiła się potocznie do dwóch gatunków – V. mandarinia i V. vetulina. Oba pochodzą z Azji, ale ten pierwszy jest groźniejszy.

Szerszenie są nie tylko większe od tych europejskich, ale też bardziej żarłoczne. Ich głównym celem są pszczoły, na które często polują w pobliżu ula. Dokładny podział nazw ma na celu określenie, które gatunki rzeczywiście są mordercze. Badacze mogą dzięki temu szukać sposobów na wyeliminowanie tych owadów, które są szkodliwe i atakują rodzime grupy.

Ugryzienie azjatyckich przypadków może boleć, ale w przypadku właściwego szerszenia azjatyckiego może być nawet zabójcze. Wielu określa tego owada jako mordercę. Ugryzienie Vespa velutina podobne jest do tego, które zadaje ten występujący w kraju. Boli, ale nie szkodzi, chyba, że jest się alergikiem. Strach budzi spotkanie z Vespa mandarinia. Użądlenie jest mocno odczuwalne, a dodatkowo owad wydziela substancje, które wabią inne. Skutki jadu mogą odczuć nie tylko uczuleni, ale też zdrowe osoby.

Źródło: Entomological Society of America

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefaagro.pl Strefa Agro