Przyszła zima i chwilę z nami zostanie. Śnieg może być niebezpieczny? Uważaj na okiść. Co to właściwie jest?

Justyna Madan
Justyna Madan
Okiść to zjawisko, które może być niebezpieczne, dlatego warto zwracać uwagę na to, co mamy nad głową. Zwłaszcza kiedy spacerujemy w leśnych czy parkowych okolicach.
Okiść to zjawisko, które może być niebezpieczne, dlatego warto zwracać uwagę na to, co mamy nad głową. Zwłaszcza kiedy spacerujemy w leśnych czy parkowych okolicach. Anna Kaczmarz / Polska Press
Chociaż zimowa aura cieszy wielu, zwłaszcza tych, którzy uwielbiają aktywność fizyczną na świeżym powietrzu, to nadmiar śniegu stwarza również niebezpieczeństwo. Panujące w taką pogodę warunki na drogach mogą być wyjątkowo niebezpieczne. Lasy Państwowe zwracają uwagę zwłaszcza na okiść i ostrzegają, że może ona powodować wielkie szkody. Na co konkretnie trzeba uważać?

Spis treści

Okiść, czyli nadmiar śniegu

Zjawisko to można zamknąć w jednym zdaniu. Okiść to nagromadzenie mokrego, ciężkiego śniegu na gałęziach drzew. Powoduje wielkie szkody w drzewostanach. Dlaczego leśnikom okiść nie kojarzy się zbyt dobrze?

Okiść śnieżna to nic innego jak stan pokrycia koron drzew mokrym i ciężkim śniegiem. Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest najczęściej łamanie się całych drzew, fragmentów koron a wszystko to za sprawą ciężaru zalegającego śniegu, który w skrajnych przypadkach może dochodzić do 800 kg w przeliczeniu na 1 m3 opadu – wyjaśnia Nadleśnictwo Czarnobór.

W większości przypadków okiść niszczy pojedyncze drzewa, ale warto pamiętać, że długotrwałe opady śniegu, które utrzymują się w warunkach sprzyjających powstaniu okiści, mogą prowadzić do szkód nie tylko w koronach drzew, ale również na powierzchni.

Okiść powstaje w dość specyficznych warunkach meteorologicznych. Fundamentalne znaczenia ma tu bez wątpienia temperatura – ta optymalna to okolice 0 st. C.

Wtedy to mokry, ciężki śnieg padający na wyziębione gałęzie przymarza warstwami do ich powierzchni, powodując systematyczne ich dociążanie. W konsekwencji czasowej dochodzi do przeciążenia poszczególnych fragmentów drzewa i jego wychylenia od pionu co najczęściej prowadzi do trwałego pochylenia drzewa, złamania (śniegołom) lub jego wywrócenie (śniegował) – tłumaczy Nadleśnictwo Czarnobór.

Przy silnym wychyleniu i przekroczeniu mechanicznej wytrzymałości drewna następuje łamanie pni, na różnych wysokościach – od wierzchołka po odziomek. – Krytyczne obciążenie koron drzew iglastych przez śnieg wynosi około 50 kg/m2. Do zwiększenia stabilności drzewostanów przyczyniają się intensywne trzebieże w młodszych klasach wieku, pozwalające utrzymać drzewom, rosnącym w rozluźnionym zwarciu dłuższe korony a tym samym bardziej zbieżyste pnie. Udział złamanych pni w takich drzewostanach jest kilkakrotnie mniejszy niż w drzewostanach wyrosłych w pełnym zwarciu – podaje Encyklopedia Leśna.

Jeśli złamaniu ulegają tylko wierzchołki, jest szansa, że drzewa się zregenerują. Jednym z przykładów są świerki o długich koronach, rosnące w górnym reglu Sudetów i Karpat, które wykazują wybitną wręcz zdolność regeneracji.

W starszych drzewostanach większość drzew ma zastępcze wierzchołki, a u wielu widać ślady wielokrotnych złamań, z których za każdym razem potrafiły się jednak zregenerować – czytamy w Encyklopedii Leśnej.

Spacerujesz po lesie? Zachowaj ostrożność

Jak wyglądają konsekwencje okiści, pokazali leśnicy z Nadleśnictwa Rymanów. Opublikowali oni na swoim Facebooku filmik, pokazujący drzewo, łamiące się pod naporem wilgotnego śniegu.

Las po intensywnych opadach śniegu z pewnością wygląda bajecznie. My jednak przypominamy, że ciężki, zalegający na drzewach śnieg może powodować odłamywanie się konarów, koron drzew, łamanie pni czy wywracanie się całych drzew – przestrzega Nadleśnictwo Rymanów.

Jeśli lubimy spacerować po lesie, warto zastanowić się, czy podczas śnieżnej pogody z temperaturą ok. 0 st. C, nie przełożyć przechadzki na inny czas. Chociaż odrobina śniegu za kołnierzem, to nic strasznego, to jeśli zagłębimy się w leśne okolice, na głowę może nam spaść coś więcej, niż tylko odrobina śniegu.

Wybierając się do lasu w taką pogodę, patrzcie w górę, bo mokry, ciężki śnieg potrafi narobić wiele szkód w drzewostanach, a tym samym narazić Was na niebezpieczeństwo spadających konarów – alarmują Lasy Państwowe.

Okiść – skąd wzięła się ta nazwa?

Wydany tuż po II wojnie światowej „Przewodnik leśnika” podaje, że „okiść powstaje zwykle przy pogodzie bezwietrznej, gdy większe ilości gęstego wilgotnego śniegu okryją gałęzie, obmarzną i następnie zostaną okryte dalszymi warstwami śniegu, które obmarzając, tworzą duże i ciężkie zwały”.

Skąd wzięła się nazwa tego przymarzniętego, zwieszającego się z gałęzi śniegu, który czasem wpada nam również za kołnierz?

Jedna z hipotez etymologicznych wiązała okiść z kiścią. Ostatecznie zwyciężyła jednak inna teoria. Okiść pochodzi najprawdopodobniej od nieistniejącego już czasownika dokonanego o(b)kidać, czyli obrzucić, pochodzącego od zachowanego w gwarach czasownika kidać (rzucać, ciskać, strząsać). Okiść to bowiem „coś narzuconego, namiotanego na gałęzie”. Do języka ogólnego przeszła dopiero w połowie lub pod koniec XIX wieku, wcześniej używana była tylko w Małopolsce – podaje Słownik Języka Polskiego PWN.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera