Tomice. We wsi wybudują osiedle. Miejscowi nie chcą tu blokowiska!

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Mieszkańcy Tomic nie chcą, by w ich wsi powstało blokowisko. Twierdzą, że wbrew ich woli urzędnicy i radni przeforsowali zmiany w przepisach korzystne dla gminy i dewelopera, a dla nich krzywdzące. Sprawa wydaje się być jednak przesądzona.

Na jednej z ostatnich sesji Rady Gminy Tomice wprowadzono przepis, że maksymalna wysokość nowych budynków mieszkalnych i mieszkaniowo-usługowych w gminie nie będzie mogła przekraczać 11,5 m. Tłumaczono, że chodzi o zachowanie pięknego krajobrazu, z którego słyną Tomice.

To przecież na terenie tej gminy jest zlokalizowany obszar chroniony Natura 2000 a na horyzoncie szerokich łąk widać góry.

Na nieszczęście jednak dla mieszkańców ulic Floriańskiej i Wspólnej w Tomicach w obostrzeniach tych zrobiono jeden wyjątek - na skrzyżowaniu obu traktów.

- Na ładnych, widokowych działkach, odkupionych przez inwestora od prywatnych właścicieli, mają powstać wysokie na 16 metrów bloki, które sprawią, że będziemy mieć blokowisko w środku cichej dotąd wsi - skarzą się mieszkający tu rolnicy. Te budynki będzie widać z kilkudziesięciu kilometrów.

Tadeusz Śliwa twierdzi, że nie może pogodzić się z takim sąsiedztwem.

- Mój dom i ogródek od działki, na której ma powstać nowe osiedle mieszkaniowe dzielić będzie dosłownie 10 kroków i wąska droga. Mieszkający tam ludzie będą mi z balkonów do domu i na posesję zaglądać - piekli się starszy mężczyzna.

Synek pani Beaty, jego sąsiadki, we wtorek bawił się tuż obok domu, na pełnej kwiatów łące.

- Zaraz wjadą tu dźwigi i spychacze a potem samochody mieszkańców osiedla i strach będzie dziecko z oka spuścić choćby na chwilę. Będzie jak w mieście - wzdycha kobieta.

Pan Mareki twierdzi, że nie po to kupował dom na wsi, by teraz - jak mówi, to miasto przyszło do niego.

- Ludzie liczyli na prywatność, ciszę i spokój. Tego tu nie tego już zaznają. Na dodatek grunty znajdujące się w pobliżu takiej inwestycji na pewno stracą na wartości, bo za działkę w sąsiedztwie bloków nikt nie zapłaci ceny rynkowej - mówi radny Tomic Adrian Biłko, jedyny, który głosował przeciw zmianom w planie zagospodarowania, umożliwiającymi budowę blokowiska.

Liczy, że jeszcze nie wszystko stracone, ale przyznaje, że tej decyzji rada raczej już nie cofnie. Przedstawił na sesji własne wyliczenia, z których wynikało, że bardzo zwiększy się ruch samochodowy, generowany przez lokatorów blisko 70 mieszkań, które mają tu powstać.

- Tu będzie z czasem więcej ludzi niż w niejednym naszym sołectwie - ostrzega.

Wójt Tomic Witold Grabowski tłumaczy, że po wyłożeniu do publicznego wglądu projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, nie wpłynęły żadne uwagi dotyczące zwiększenia dopuszczalnej wysokości budynków na tym terenie.

Już wcześniej wójt zapowiadał, że zachęcanie do osiedlania się w Tomicach mieszkańców zakorkowanych i pełnych smogu Wadowic jest jednym z jego priorytetów. Nie ukrywa, że młodzi i dobrze zarabiający ludzie oznaczają dla samorządu więcej pieniędzy z podatków, które będą płacić.

Ta inwestycja na pewno spowoduje, że mieszkańców przybędzie. Już wiadomo, że w nowych blokach chce zamieszkać 15 rodzin z gminy Tomice. Reszta prawdopodobnie przeprowadzi się tu z Wadowic, gdzie na wybudowanie nowych osiedli, z powodu braku dostępnych terenów pod takie inwestycje nie ma dziś szans.

Zdaniem projektanta:

Janusz Komenda, projektant z Instytutu Rozwoju Miast i Regionów w Krakowie, który opracował plan zagospodarowania przestrzennego dla gminy Tomice przekonuje:

"Kwestia zachowania tożsamości Tomic jest rzeczą niezwykle istotną. Dlatego przydałby się porządny architekt, który by te budynki ładnie zaprojektował. Obszar, na którym mają powstać bloki, od terenów zabudowy o niższej intensywności jest na południu oddzielony ciągiem pieszo-jezdnym. Natomiast od strony północnej przebiega gazociąg wysokoprężny, otoczony strefą kontrolowaną, w której nie ma możliwości lokalizacji budynków przeznaczonych na stały pobyt ludzi. W związku z tym, moim zdaniem, nie do końca trafiona jest teza radnego o spadku wartości nieruchomości w związku z realizacją tej właśnie inwestycji na tym terenie w gminie Tomice".

WIDEO: W Krakowie urodziły się sześcioraczki. To pierwszy taki przypadek w Polsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Tomice. We wsi wybudują osiedle. Miejscowi nie chcą tu blokowiska! - Gazeta Krakowska