Spis treści
António Guterres, sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych, nazwał tworzywa sztuczne „paliwami kopalnymi w innej postaci”. Wezwał też rządy do poparcia traktatu, który dotyczyłby nie tylko odpadów z tworzyw sztucznych i recyklingu, ale także całego cyklu życia tworzyw sztucznych, w tym środków kontroli ich produkcji.
Co zakłada potencjalny traktat?
Ponad 2000 delegatów ze 160 krajów spotkało się na początku grudnia w Urugwaju podczas pierwszej z pięciu rund Międzyrządowego Komitetu Negocjacyjnego (INC). Celem tych spotkań jest wypracowanie pierwszego prawnie wiążącego porozumienia w sprawie zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi do końca 2024 roku.
Członkowie Organizacji Narodów Zjednoczonych zgodzili się w marcu na utworzenie traktatu mającego na celu walkę z plagą odpadów z tworzyw sztucznych, ale różnią się w głównych kwestiach, w tym w sprawie ograniczenia produkcji tworzyw sztucznych, stopniowego wycofywania rodzajów tworzyw sztucznych i harmonizacji globalnych przepisów.
Celem traktatu ma być:
- wprowadzenie regulacji prawnych zapobiegających dalszej degradacji środowiska przez plastik,
- oraz zamknięcie go w obiegu zamkniętym.
Koalicja zrzeszająca ponad 40 krajów, w tym członków UE, Szwajcarię, Urugwaj i Ghanę, chce, aby traktat opierał się na obowiązkowych środkach globalnych, w tym ograniczeniach produkcji.
– Bez wspólnych międzynarodowych ram regulacyjnych nie będziemy w stanie sprostać globalnemu i rosnącemu wyzwaniu, jakim jest zanieczyszczenie tworzywami sztucznymi – stwierdziła Szwajcaria w swoim oświadczeniu.
Dlaczego traktat w sprawie tworzyw sztucznych jest potrzebny?
- Mówimy o złożonym materiale składającym się z mieszanin chemikaliów, takich jak dodatki, substancje pomocnicze w przetwarzaniu i przypadkowo dodanych substancji, które wymykają się spod kontroli, głównie z dwóch powodów: pierwszym powodem jest złożoność materiału, a drugim proliferacja. Mówimy o nieskończonej liczbie kombinacji chemikaliów – powiedział Andres Del Castillo, starszy prawnik w Centrum Międzynarodowego Prawa Ochrony Środowiska w podcaście UN Dispatch.
Ta złożoność sprawia, że tworzywa sztuczne są trudne w obróbce. Jak dodał Del Castillo „ostatnie badania pokazują, że mikroplastiki znajdują się w ludzkim łożysku, płucach, krwi, a nawet mleku matki.”
Dlaczego plastik jest zły dla środowiska?
Już w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych zaczęły pojawiać się dowody, że plastik powoduje obrażenia fizyczne. Początkowo cierpiały na tym głównie zwierzęta, przez połykanie kawałków plastiku, ale w ostatnich latach jest coraz więcej potwierdzonych informacji, jak zły wpływ chemikalia i toksyczność tworzyw sztucznych mają nie tylko na faunę i florę, ale również na człowieka.
Problem zanieczyszczenia plastikiem w ogromnym stopniu dotyczy mórz i oceanów. Według prognoz, w ciągu najbliższych 20 lat waga zgromadzonego w nich plastiku może wzrosnąć czterokrotnie i przewyższyć wagę wszystkich żyjących w nich ryb.
- To nie tylko kwestia odpadów z tworzyw sztucznych, fizycznych przedmiotów lub produktów, które widzimy na plażach czy na wysypiskach, ale także sam materiał, który stanowi problem. I to jest coś, co zostało określone przez różne kraje jako priorytet, jako wspólna troska ludzkości – podkreślił Del Castillo, który dodał również, jak ważne jest wyraźne podkreślanie i pokazywanie dowodów naukowych oraz powagi sytuacji.
Kryzys związany z plastikiem jest porównywalny do kryzysu klimatycznego. Ludzie, zwierzęta i całe ekosystemy są zagrożone coraz powszechniejszą obecnością plastiku w naszym życiu. Warto podkreślić, że zatruwanie przyrody plastikiem to nie tylko wysypiska śmieci i tony plastiku dryfujące w oceanach.
Źródło: UN Dispatch, Reuters, WWF Polska
Ile kosztuje mleko prosto od krowy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?