W gminie Kleszczów kopią nie tylko węgiel, będą też uprawiać... jagody

Grzegorz Maliszewski
Fundacja Rozwoju Gminy Kleszczów chce szkolić rolników z uprawy jagody kamczackiej. Mieszkańcy bogatej gminy dowiedzą się, jak założyć plantację, a później na niej zarabiać. Czy najbogatsza gmina w Polsce stanie się zagłębiem największych w kraju plantacji mało znanej jagody kamczackiej. Fundacja Rozwoju Gminy Kleszczów planuje zorganizować szkolenie dla rolników z terenu gminy, podczas którego będą mogli dowiedzieć się o tym jak założyć plantację tego nowego gatunku sadowniczego i w jakim sposób dobrać odmiany jagody kamczackiej do produkcji towarowej.

Andrzej Tkacz z Fundacji Rozwoju Gminy Kleszczów przyznaje, że początkowo chcieli przeprowadzić szkolenia z hodowli... borówki amerykańskiej, na uprawę której było chętnych kilku rolników. Jednak z bełchatowskiego oddziału doradztwa rolniczego otrzymał informację, że w ostatnich dwóch latach powstało tak wiele plantacji borówki, że jej hodowla może być nieopłacalna.

- Zwrócono jednak uwagę, że mało jest plantacji jagody kamczackiej - mówi Andrzej Tkacz, członek zarządu FRGK. - Otrzymaliśmy kontakt do specjalistów z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach, którzy przeprowadzą szkolenia.

 

Jagoda kamczacka jest w Polsce stosunkowo mało popularna. Eksperci przekonują jednak, że warto ją uprawiać, bo jej owoce są bardzo zdrowe.

 

Jagoda kamczacka jest w Polsce stosunkowo mało popularna. Eksperci przekonują jednak, że warto ją uprawiać, bo jej owoce są bardzo zdrowe. Ponadto krzewy jagody kamczackiej, które mają nawet do dwóch metrów wysokości, są bardzo wytrzymałe na mróz, a wegetację rozpoczynają już na wiosnę. Jagoda jest łatwa w uprawie, a jej owoce mają fioletowogranatowy wydłużony kształt. Są soczyste, a ich smak jest słodko-kwaśny z lekko wyczuwalną goryczką.

W fundacji zdają sobie sprawę, że Kleszczów jest gminą przemysłową, kojarzoną głównie z kopalnią i elektrownią, a także rozrastającymi się strefami przemysłowymi. Podkreślają jednak, że na terenie gminy jest też grupa rolników, która taką hodowlą byłaby zainteresowana.

- Mamy świadomość, że w naszej gminie takich rolników z prawdziwego zdarzenia jest niewielu, ale są tacy, którzy mają po 3-4 hektary gruntów, ale nie zajmują się rolnictwem na co dzień. I te osoby chcemy zainteresować pomysłem - mówi Andrzej Tkacz. - Na czymś takim ci mieszkańcy mogliby zarabiać pieniądze, który byłby dodatkiem do ich pracy zawodowej.

Podczas planowanego szkolenia mieszkańcy gminy będą mogli się dowiedzieć m.in. na temat warunków glebowych i wodnych jakich wymaga plantacja jagody kamczackiej czy również opłacalności inwestycji.

Fundacja z Kleszczowa zapowiada, że rolnicy, którzy zdecydowaliby się na założenie hodowli jagody kamczackiej, będą mogli liczyć na jej pomoc m.in. przy pozyskiwaniu zewnętrznych funduszy na rolniczą inwestycję np. z Unii Europejskiej.

- Niewykluczone, że moglibyśmy sfinansować część zakupu sadzonek - mówi Andrzej Tkacz. - Liczymy na odzew ze strony mieszkańców gminy.

Termin najbliższego szkolenia rolników wyznaczono w siedzibie fundacji na 26 stycznia.

Szkolenia dla przyszłych hodowców jagód kamczackich to nie jedyna tegoroczna inicjatywa kleszczowskiej fundacji skierowana dla rolników z terenu najbogatszej miny w Polsce. W tym roku fundacja dla rolników z gminy planuje zrealizować program w zakresie rozwoju i obniżenia kosztów produkcji rolniczej.

Rolnicy, którzy posiadają na terenie gminy  gospodarstwo rolne do 20 hektarów mogą otrzymać dofinansowanie maksymalnie do 500 kg materiału siewnego zbóż jarych oraz do 500 kg sadzeniaków. Z kolei gospodarstwa powyżej 20 ha mogą otrzymać dofinansowanie do 1000 kg materiału siewnego zbóż jarych i do 1000 kg sadzeniaków. Fundacja poinformowała, że dofinansuje do 60 proc. kwoty wynikającej z różnicy pomiędzy ceną rynkową, a ceną materiału kwalifikowanego zbóż lub sadzeniaków. Stosowne wnioski o dopłaty rolnicy mogą składać do 10 lutego

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: W gminie Kleszczów kopią nie tylko węgiel, będą też uprawiać... jagody - Dziennik Łódzki