Według LIR, izby rolnicze powinny mieć większe kompetencje w tym zakresie, tym bardziej iż wiele gospodarstw, mimo składanych wniosków o powołanie takich komisji do burmistrzów i wójtów, zostało odesłanych „z kwitkiem”, gdyż przepisy oparte na monitoringu suszy z Instytutu Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach, nie wykazały tego zjawiska w wielu gminach. - Susza tak naprawdę rozpoczęła się już zimą ze znikomą ilością opadów, gdzie na słabszych, lżejszych ziemiach jakie w większości występują w województwie lubuskim nie było możliwości zmagazynowania takiej ilości wody, aby poziom wód gruntowych był na tyle wystarczający, by rośliny mogły z niej czerpać w dalszych okresach. Teraz nawet krótsze okresy bez opadów zbiegają swoje żniwo - informuje LIR. Zboża i rzepak w większości już są zebrane, a ich plony są średnio o 30 proc. niższe od ubiegłorocznych. Teraz susza dotyka upraw kukurydzy oraz łąk. Dochodzą jeszcze uprawy warzywnicze i sadownicze. Nie wiadomo jak będą wyglądały plony okopowych.
Susza dotknęła też uprawy przeznaczone na paszę. Jednak na terenie powiatu strzelecko-drezdeneckiego rolnicy mają jeszcze znaczną ilość siana dobrej jakości, które miało być przeznaczone na brykiet. Mogą je odsprzedać po przystępnej cenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?