W Lubuskiem upały niszczą uprawy. Rolnicy chcą ogłoszenia stanu klęski suszy

- Lubuska Izba Rolnicza, w związku z obecnym stanem upraw rolniczych oraz postulatami rolników z terenów województwa lubuskiego związanych z suszą, zwróciła się do Henryka Kowalczyka Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z wnioskiem o wprowadzenie klęski suszy na obszarze województwa lubuskiego oraz powołania gminnych komisji suszowych do oceny skutków suszy w terenie – czytamy w piśmie Stanisława Myśliwca, prezesa Lubuskiej Izby Rolniczej.

Od wielu tygodni województwo lubuskie zmaga się z brakiem deszczu. Susza objęła moment wzrostu wielu upraw, co niestety będzie miało wpływ na plony. Rolnicy zaapelowali do szefa resortu rolnictwa o ogłoszenie klęski suszy w związku z warunkami pogodowymi w newralgicznych dla sektora rolniczego okresach.

Działacze poddali analizie Monitoring Suszy Rolniczej oraz wyniki pomiaru za pośrednictwem aplikacji.

- Zauważamy znaczące różnice, które nie pozwalają ubiegać się rolnikom o odszkodowania w związku z suszą. Sytuacja ta powoduje ogromną frustrację, zważywszy na fakt, iż według producentów rolnych straty spowodowane suszą w uprawach ozimych sięgają 50 proc., a w uprawach jarych są jeszcze większe – zaznacza LIR.

Rolnicy postulują także o powołanie gminnych komisji, które oszacują straty, spowodowane suszą w uprawach. Pozwoli to ocenić stan roślin, które są na polach. Niebawem rozpoczną się żniwa, wielu gospodarzy martwi się, że okresowe opady przed pracami, zamiast pomóc, mogą pogłębić straty.

Źródło: LIR