W Tokarni pokazy wytopu ołowiu i inne atrakcje sprzed wieków
Pokazy wytopu ołowiu, pozyskiwania miedzi czy pędzenia dziegciu można było oglądać w niedzielę w Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni. Goście próbowali też sił w cięciu drzewa starą piłą czy oglądali prace rzemieślników kowali, plecionkarza, garncarza.
>>>ZOBACZ DAWNE PRACE I PYSZNE POTRAWY NA SLAJDACH>>>
POLECAMY RÓWNIEŻ:Poznaj i zastosuj w swojej diecie 25 zasad zdrowego żywienia
- Bardzo ciekawa impreza, można wiele zobaczyć i nauczyć się - przyznała Kornelia Maślanka spod Krakowa, która przyjechała do Tokarni z mężem i dwoma synkami. – Jesteśmy w Tokarni nie pierwszy raz i chętnie tu wracamy.
A rodzinę spotkaliśmy podczas piłowania drzewa starą piła „moja twoja”, która musi być obsługiwana przez dwie osoby.
- Jest ona już rzadko używana w gospodarstwach. U nas można ją zobaczyć i przekonać się, ile siły wymagało dawniej cięcie drewna, gdy nie było współczesnego sprzętu. Była to ciężka praca fizyczna i wymagająca dobrej techniki – wyjaśniał Łukasz Wołczyk z Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni.
Głównym punktem imprezy był pokaz wytopu ołowiu w zrekonstruowanym piecu hutniczym, metodami stosowanymi w Żupnictwie Chęcińsko-Olkuskim od XIV do XVII wieku. Zaprezentowano również jak pozyskiwano miedź metodą elektrolizy, według patentu Stanisława Ignacego Łaszczyńskiego oraz pędzenie dziegciu metodą „garnek na garnku”. Pamiątką z imprezy, którą każdy mógł dostać był „talar chęcińskich” – „Wytopki Ołowiu 2018", bity na miejscu.