Wielkie wzburzenie po odwołaniu prezesa Stadniny w Michałowie. Hodowcy, politycy, aktorzy piszą listy

Bartłomiej Bitner
Pochodząca z Małopolski Anna Durmała zastąpiła na stanowisku prezesa stadniny koni arabskich w Michałowie niespodziewanie odwołanego Jerzego Białoboka, który w poniedziałek przekazał jej stadninę. – Co będę dalej robił? Jeszcze nie wiem – mówi. Otrzymuje wyrazy wsparcia z całego świata.

 

- Co ze mną będzie dalej? Nie wiem. Od piątku było bardzo mało czasu, bym sobie to przemyślał. Teraz na pewno muszę zrobić sobie przerwę – dodaje Jerzy Białobok, wyraźnie podłamany piątkową decyzją Agencji Nieruchomości Rolnych. Od momentu, kiedy dowiedział się o swoim odwołaniu, płyną do niego sygnały wsparcia z całego świata, od współpracowników, kupców i hodowców koni arabskich, ze słowami otuchy kontaktowała się między innymi księżna Jordanii.

 

Czytaj więcej: Anna Durmała zastąpiła Jerzego Białoboka na stanowisku prezesa Stadniny Koni Michałów

 

Decyzja o odwołaniu prezesów stadnin w Michałowie i Janowie Podlaskim wzburzyła całe środowisko polskich hodowców koni arabskich. Do tego stopnia, że jeszcze w sobotę napisali list do ministra rolnictwa i wsi oraz prezesa Agencji Nieruchomości Rolnych podkreślając w nim ogromne zasługi odwołanych w budowaniu potęgi polskiej hodowli koni arabskich. W poniedziałek list otwarty będący protestem przeciwko inwazji Prawa i Sprawiedliwości na stadniny arabskie do premier Beaty Szydło wystosowali też posłanka Platformy Obywatelskiej Joanna Kluzik-Rostkowska (była Minister Edukacji Narodowej), aktor i reżyser Bogusław Linda oraz Jerzy Sawka, dyrektor Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych – Partynice. Piszą w nim między innymi, że „(…) stadniny koni to nie fermy niosek, hodowla - szczególnie koni arabskich - wymaga prawdziwego kunsztu. Odwołując wieloletnich szefów najsłynniejszych stadnin (…) Agencja daje dowód, że tego nie rozumie. Nie wie, że w hodowli arabów dopiero w trzecim pokoleniu hodowców widoczne są efekty pierwotnego zamysłu (…)”.

 

Jerzy Białobok urodził się w 1952 roku. Ze stadniną w Michałowie związany był od 1977 roku, kiedy rozpoczął w niej pracę jako praktykant – najpierw był stażystą, potem koniuszym, a następnie głównym hodowcą. W 1997 roku, po przejściu wieloletniego dyrektora stadniny Ignacego Jaworowskiego na emeryturę, objął po nim stanowisko dyrektora, przekształcone później w prezesa.

 

Prezesem Agencji Nieruchomości Rolnych jest związany z Prawem i Sprawiedliwością Waldemar Humięcki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wielkie wzburzenie po odwołaniu prezesa Stadniny w Michałowie. Hodowcy, politycy, aktorzy piszą listy - Echo Dnia Świętokrzyskie