Wreszcie powstaje Fundusz Ochrony Rolnictwa. To ma być pomoc dla gospodarzy, którzy nie dostali zapłaty za płody rolne

- Tyle razy różni politycy obiecywali nam pomoc w stworzeniu funduszu, który byłby kołem ratunkowym dla gospodarzy - przypomina rolnik z pow. toruńskiego. - A w naszym województwie tych, co nie dostali zapłaty za sprzedane plony, jest wielu.

Chodzi o takie sprawy jak przed laty ze spółką Jantur, czy obecnie z grupą „Ziarno”, gdzie wielu rolników wciąż czeka na pieniądze za zboże i rzepak.

25 kwietnia Rada Ministrów przyjęła m.in. projekt ustawy w sprawie Funduszu Ochrony Rolnictwa.

– W przypadku, gdy rolnik nie otrzyma zapłaty ze względu na upadłość podmiotu, który skupuje dane płody rolne lub gdy rolnik jest niewypłacalny, to wtedy będzie mógł się zgłosić do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa - poinformował Rafał Romanowski, wiceminister rolnictwa. - Tam będzie prowadzony odrębny rachunek bankowy na pokrycie rekompensat dla polskich rolników poszkodowanych przez brak zapłaty za dostarczone surowce – poinformował sekretarz stanu Rafał Romanowski.

- Dobrze, że fundusz powstanie, ale szkoda, że tak późno - uważa Dariusz Kurzawa, poseł PSL. - Już w minionym roku, w czasie wakacji, zaproponowaliśmy projekty ustaw dotyczące ochrony polskich rolników.

- Rolnicy są najsłabszym ogniwem w procesie produkcji żywności i często dochodzi do tego, że nie otrzymują pieniędzy za dostarczone plony - mówi Marcin Wroński, zastępca Dyrektora Generalnego KOWR. - Dlatego dobrze, że taki fundusz - na wzór Bankowego Funduszu Gwarancyjnego - powstanie.

W projekcie ustawy zapisano, że „(...)wpłaty na Fundusz są naliczane w wysokości 0,125% wartości produktów rolnych bez podatku od towarów i usług(...)”

Jednak dochodami tego funduszu nie będą tylko wpłaty (przez podmioty prowadzące skup, przechowywanie, obróbkę lub przetwórstwo produktów rolnych), ale także odsetki od środków lokowanych oraz odzyskanych „(...) przez Krajowy Ośrodek w wyniku prowadzonego postępowania upadłościowego (...), który stał się niewypłacalny, na rzecz Funduszu z tytułu roszczeń po wypłacie producentom rolnym rekompensat (...)”

Projekt konsultowano z 83 organizacjami społecznymi i instytucjami samorządu gospodarczego. Niektóre wniosły niewielkie uwagi, ale zdarzały się też krytyczne opinie wskazujące na np. dodatkowe obciążenie podmiotów skupowych.

- Jest szansa, że projekt będzie procedowany w Sejmie po długim weekendzie majowym, a Fundusz Ochrony Rolnictwa być może zostanie uruchomiony od lipca - dodał Wroński.