Choć tradycja handlu koni w Skaryszewie liczy prawie 400 lat, a dokładniej 386, to każdego roku można dostrzec zmiany we Wstępach. Jak zapewniają organizatorzy, wszystko po to, by końskie targi były jeszcze bardziej atrakcyjne, bardziej przyjazne zwierzętom. Dlatego już kolejny raz nie wpuszczano na targ koni przeznaczanych na rzeź.
Opieka służb
Handel końmi od paru lat odbywa się na nowoczesnym targowisku, gdzie są boksy, a cały plac został wysypany trocinami, by zwierzęta nie stały w nieczystościach. Na miejscu był dostęp do bieżącej wody, można było poić konie.
- W organizację Wstępów zaangażowaliśmy prawie 300 osób. Pracują tu służby weterynaryjne, są funkcjonariusze policji, wolontariusze. Wszystko po to, by przywożone tu konie przebywały w dobrych warunkach. Nie słyszałem uwag, jeśli chodzi o organizację Wstępów - powiedział Dariusz Piątek, burmistrz Skaryszewa.
Cały Skaryszew było licznie patrolowany, wszędzie działały służby dyżurne, wolontariusze.
Handel od rana
- Zwierzętom żadna krzywda się nie dzieje, nie mamy ani jednego sygnału o biciu zwierząt - usłyszeliśmy od służb weterynaryjnych obecnych na targowisku.
Od kilku lat zmieniły się godziny handlowania. Konie sprzedaje się nie od północy, a od godziny 5 rano. Według wyprzedanych biletów, na plac wjechało 284 konie, a 12 transportów zawrócono, bo nie spełniały kryteriów wjazdu.
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
Maxel w Explosion. Zobacz zdjęcia z imprezy!
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?