Wybierasz się na kurki lub prawdziwki? Uważaj, by nie zgubić się w lesie. Oto kilka porad na czas grzybobrania

Choć większość znanych gatunków można zbierać od wiosny, to jesienią mówi się o ich wysypie. Deszczowa pogoda sprzyja występowaniu maślaków, kurek, prawdziwków czy borowików. Ostatnie dni były obfite w opady, a to oznacza, że jeszcze w sierpniu w lasach może być gęsto. Pełne wiadra można przyrządzić na świeżo, zamrozić lub zasuszyć na zimę.

Doświadczeni grzybiarze mają swoje miejsca, ale nawet najlepszym może zdarzyć się pomyłka. Dotyczy to nie tylko zebranych okazów, ale także pobytu w lesie.

W małych lasach trudniej zgubić orientację, w dużych nieznajomość terenu może być już problematyczna. Co roku policjanci otrzymują wiele zgłoszeń o zagubionych grzybiarzach, którzy w trakcie szukania darów natury stracili poczucie czasu i położenia.

Większość zostaje odnaleziona, ale zdarzają się sytuacje, gdzie służby nie są w stanie dotrzeć na czas. Szczególnie mowa o osobach starszych, które na wycieczkę wybierają się samotnie, bez telefonu w kieszeni. Czy stresu da się uniknąć? Wystarczy odpowiednio przygotować się do leśnej wędrówki.

Podstawowy kodeks grzybiarza dotyczy znajomości grzybów. Jeśli nie jesteś pewien, czy kania na pewno jest kanią, a kurka kurką, poproś o pomoc grzyboznawcę lub pobliski sanepid. Niektóre gatunki są trujące i łudząco podobne do jadalnych, pomyłka może kosztować utratę zdrowia.

O tym, jak ważne jest rozplanowanie grzybobrania, przypominają policjanci. Pierwsza zasada? Na grzyby lepiej wybierać się z kimś, samotne wycieczki stwarzają ryzyko zagubienia i braku pierwszej pomocy.

Na grzybobranie ruszajmy wczesną porą, aby nie zastał nas tam zmrok, który zapada już coraz szybciej. Poinformujmy bliskich, gdzie się wybieramy i zadbajmy o to, aby telefon miał naładowaną baterię, przekazują funkcjonariusze KMP Łomża.

Co zrobić, gdy jednak teren przestanie być znajomy? Najlepiej szukać najbliższej drogi, zwiększa to szansę na odnalezienie. Dobrze jest też mieć odblaskowy strój, np. kamizelkę, będzie widoczna dla innych bywalców lasu.

Lasy Państwowe dodają, że tereny leśne są podzielone na oddziały. Na każdej linii oddziałowej (bezdrzewny pas lub droga) znajduje się słupek z numerem, pozwoli to zlokalizować położenie w razie telefonu do służb.

Nie wpadaj w panikę i spokojnie podążaj w jednym kierunku, aż natrafisz na charakterystyczne punkty terenu, informują na swojej stronie leśnicy.

Jeśli do lasu wjeżdżasz autem, sprawdź, czy można je tam zaparkować. Wiele terenów ma specjalne drogi i parkingi, które pozwolą bez strachu pozostawić pojazd, w niedozwolonym miejscu konsekwencją może być mandat. Auto należy dokładnie zabezpieczyć, zamknąć okna, drzwi i schować cenne przedmioty.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Agro codziennie. Obserwuj StrefaAgro.pl!