Do nieszczęśliwego wypadku doszło we wtorkowy wieczór na terenie gminy Gogolin. Tam 12-letni chłopiec pomagał ojcu w pracach polowych.
Według ustaleń policjantów stał na podeście siewnika i miał informować go, kiedy w urządzeniu skończy się ziarno.
- Niestety, włożył ręce do zbiornika zasypowego - mówi sierżant sztabowa Ewelina Karpińska z Komendy Powiatowej Policji w Krapkowicach.
Chłopiec doznał obrażeń rąk. Śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do jednego ze szpitali w województwie śląskim. W chwili zdarzenia ojciec chłopca był trzeźwy.
Na miejscu policjanci nadzorowani przez prokuratora, przeprowadzili oględziny, ustalili świadków oraz zabezpieczyli ślady.
- Teraz będziemy wyjaśniać dokładne okoliczności tego wypadku - dodaje Ewelina Karpińska.
Wiosna to okres wzmożonych prac na roli, podczas których na rolników oraz niestety ich dzieci, czeka wiele zagrożeń. Dlatego stróże prawa apelują o zachowanie ostrożności i przypominają, że dzieciom poniżej 16. roku życia w żadnym wypadku nie można powierzać obsługi maszyn rolniczych!
- Ale też nie o sam wiek tu chodzi. Do obsługi sprzętu czy wykonywania niektórych prac w gospodarstwie, trzeba mieć uprawnienia - mówi Lech Waloszczyk, dyrektor oddziału regionalnego Kasy Rolniczego Ubezpieczenia w Opolu.
Jeśli angażujemy już młodzież do prac w gospodarstwie, to tylko do tych drobnych wykonywanych zawsze pod okiem dorosłych.
Na oku należy mieć też najmłodsze dzieci, które często bawią się na podwórkach, na których znajdują się maszyny rolnicze. Pamiętajmy, by urządzenia były odpowiednio zabezpieczone i unieruchomione.
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?