Żubra buszującego w polu ziemniaków nagrano wczoraj na polu w podsłupskich Jezierzycach. Żubr objadł się łodygami ziemniaków i udał się w nieznanym kierunku. – Nie ma wątpliwości, że smakołyki przywiodły go na pole naszego klienta dzięki sprzedawanym przez nas nawozom – śmieje się Magdalena Dembińska z firmy Polish Agro w Jezierzycach, która podesłała nam filmik na którym nagrano niespodziewanego gościa.
Skąd tu żubr? Tego za bardzo nie wiadomo gdyż na środkowym Pomorzu zwierzę to nie występuje.
- To zapewne ten sam żubr, którego widziano przedwczoraj na południe od Rowokołu oraz kilka dni wcześniej w okolicach miejscowości Zgojewo – mówi Andrzej Wróbel ze Słowińskiego Parku Narodowego. -W ubiegłym roku w kierunku zachodnim również przemieszczał się żubr, który był widziany niedaleko poligonu w Wicku, ale nie sądzę, że to ta sama sztuka.
Według przyrodnika z SPN żubr albo zabłąkał się, albo jest uciekinierem z coraz liczniejszych w Polsce prywatnych hodowli dzikich zwierząt. Tym samym tłumaczy Andrzej Wróbel pojawienie się w naszym regionie pojedynczych sztuk jelenia chińskiego milu. W lutym pisaliśmy w „Głosie”, że pojawiły się dwie sztuki w okolicy Kobylnicy. Teraz znowu je zaobserwowano.
- Tym razem na zachód od Wicka i wokół terenów SPN. I widać po zdjęciach, że nie są to te same sztuki – podkreśla Andrzej Wróbel, który przesłał nam ujęcia chińskich jeleni nadesłane do SPN, a wykonane przez Andrzeja Zielińskiego i Dariusza Trubacza.
Zobacz także:
Żubr błąkał się na polach między Strzelinem a Włynkówkiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?