W zeszłym miesiącu zakończyła się głośna sprawa zatrucia pszczół w gminie Śmigiel w powiecie kościańskim. Były kierownik gospodarstwa rolnego należącego do stadniny koni w Racocie musiał wypłacić pszczelarzom odszkodowanie. Stosował on dimetoat na polu grochu, co przyczyniło się do zatrucia 152 rodzin pszczół ze stu uli.
CZYTAJ TAKŻE: Ustalono, kto jest winny zabicia 152 rodzin pszczół. Pszczelarze z Wielkopolski wygrali proces
O czym trzeba pamiętać
Rolnicy muszą stosować opryski zgodnie z obowiązującymi przepisami, tak by nie doszło do wyginięcia pszczół.
Najlepsze efekty w ochronie przynosi stosowanie zabiegu w nocy, po godzinach lotu pszczół (po godz. 20). Dzięki takiemu działaniu, nie truje się owadów zapylających. Rolnicy muszą pamiętać także o kierunku wiatrów i sąsiedztwie pasiek. Ważny jest tzw. okres prewencji dla pszczół.
Rolnik opryskał pole rzepaku, zginęły tysiące pszczół:
Źródło: TVN24
W czasie oprysku minimalna odległość, jaka powinna być zachowana, to około 20 metrów od pasieki. Wybierając środki do oprysków starajmy się, aby były np. biologiczne, najmniej szkodliwe i pochodzące od sprawdzonych producentów.
W Polsce i na świecie aktualnie z powodu stosowania chemii i pestycydów populacja pszczół jest mniejsza niż jeszcze pięć lat temu.
SPRAWDŹ TAKŻE: Tysiące pszczół martwych przez opryski. Wszystko przez nieuwagę
W naszym kraju pszczoły giną głównie wskutek niewłaściwego stosowania środków chemicznych podczas rolniczych oprysków. Szacuje się, że co roku liczba zatrutych pszczół sięga 200 tysięcy rodzin.
Prace pszczół na całym świecie warte są ok. 150 mld euro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?