O ile średnia cena hektara użytków rolnych w kraju wynosi 36 203 zł, to nasz region znajduje się pod tym względem w czołówce. Jesteśmy na trzecim miejscu ze średnią kwotą za hektar wynoszącą 48 105 zł, tuż po województwie kujawsko-pomorskim (49 618 zł) i wielkopolskim (47 937 zł).
Dla porównania, w Podkarpackiem, gdzie ceny są najniższe, za hektar płaci się 20 850 zł, w woj. świętokrzyskim, lubuskim i zachodniopomorskim ceny przekraczają 24 000 zł. Takie stawki podaje Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Kto chce efektywnie zarządzać gospodarstwem, musi dokupić ziemię
Z danych opolskiego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych wynika, że średnia cena za hektar wynosi 30-40 tys. zł, a jednostkowa kwota zależy od lokalizacji, jakości ziemi i liczby oferentów. A tych nie brakuje.
- Głód ziemi jest ogromny - przyznaje Herbert Czaja, prezes Izby Rolniczej w Opolu. - Kto chce efektywnie zarządzać gospodarstwem, musi dokupić ziemię. Ceny płodów rolnych i żywca spadają, efekty pracy są trudno przewidywalne z powodu aury. Aby osiągać dochody, potrzebne jest zwiększenie produkcji. W najgorszej sytuacji są młodzi rolnicy, którzy chcą się rozwijać.
Jego zdaniem, z rosnącego popytu korzysta przede wszystkim Agencja Nieruchomości Rolnych, windując ceny gruntów. Działek - nawet niewielkich - nie chcą się też pozbywać drobniejsi rolnicy, który traktują je jako lokatę kapitału.
A ma być jeszcze drożej. Daniel Puchalski, dyrektor działu obsługi gruntów inwestycyjnych Jones Lang La Salle, prognozował w „Pulsie Biznesu”, że w najbliższych latach ceny gruntów, zwłaszcza w zachodniej Polsce, zaczną zbliżać się do niemieckich. To zdaniem Puchalskiego oznaczałoby wzrost nawet o 30-60 procent w ciągu 3-5 lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?