Zmarł rolnik. Pomoc covidowa trafiła na konto mężczyzny i jego żony. Tej kazano... oddać pieniądze

OPRAC.:
Ewelina Sikorska
Ewelina Sikorska
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Pixabay.com/1662222
Rolnik, który starał się o pomoc w ramach wsparcia dla szczególnie dotkniętych kryzysem COVID-19, zmarł. ARIMR przekazała pieniądze na konto należące uprzednio do mężczyzny i jego żony. Następnie - wszczęła postępowanie w sprawie zwrotu nienależnie pobranych płatności.

Krajowa Rada Izb Rolniczych poruszyła problem wsparcia covidowego, które nie należało się spadkobiercom rolników. Przykładem jest historia rodziny, której nakazano zwrot przyznanych pieniędzy.

"Sprawa dotyczyła rolnika, który przed wydaniem decyzji administracyjnej w tej sprawie zmarł. Mimo to Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wydała decyzję i wypłaciła pomoc finansową na rachunek bankowy należący uprzednio do zmarłego i jego żony. Następnie ARiMR wszczęła postępowanie w sprawie zwrotu nienależnie pobranych płatności wobec żony zmarłego", opisuje KRIR.

Przypomnijmy, że wsparcie w ramach „Pomocy dla rolników szczególnie dotkniętych kryzysem COVID-19”, było skierowane do zajmujących się produkcją: wołowiny, mleka, prosiąt, baraniny/jagnięciny, kóz, drobiu rzeźnego, drobiu hodowlanego w związku z prowadzeniem produkcji jaj wylęgowych kur rzeźnych oraz roślin ozdobnych pod osłonami ogrzewanymi.

W sprawie problemu z przekazaniem spadkobiercom pieniędzy, samorząd rolniczy zwrócił się do ministerstwa rolnictwa. Odpowiedź?

"Pomoc mogła być przyznana osobie, która o nią wnioskowała, jeżeli spełnione były warunki przyznania pomocy, w tym osoba ta była posiadaczem zwierząt określonego gatunku, płci, typu użytkowego i wieku. W razie śmierci tej osoby, nie jest możliwe wstąpienie do toczącego się postępowania na miejsce wnioskodawcy przez jego następcę prawnego. Ze względu na specyficzny charakter pomocy oraz ograniczenia czasowe dotyczące jej przyznawania, nie było możliwe uwzględnienie w procesie przyznawania pomocy sytuacji, w której w miejsce wnioskodawcy wstępuje inna osoba dokumentująca fakt zaistnienia następstwa prawnego albo dokumentująca, że trwa postępowanie sądowe o stwierdzenie nabycia spadku. Ponadto, nawet jeśli możliwe byłoby wstąpienie następcy prawnego wnioskodawcy do toczącego się postępowania w sprawie przyznania pomocy, to nie spełniłby on warunku przyznania pomocy w zakresie posiadania zwierząt według stanu na określony dzień – nie można by było tego ustalić na podstawie danych zawartych w rejestrze zwierząt gospodarskich oznakowanych i siedzib stan tych zwierząt zgodnie ze stanem aktualizacji tych danych na 15 lipca 2020", czytamy.

Resort wskazuje także, że pomoc była jednorazowa, a jej budżet wyniósł 273 379 123 euro. Nie przewiduje się kontynuowania tej pomocy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zmarł rolnik. Pomoc covidowa trafiła na konto mężczyzny i jego żony. Tej kazano... oddać pieniądze - Gazeta Pomorska