Spis treści
Upał i brak opadów zagraża lasom, wysusza rzeki
"Pomimo występujących i prognozowanych opadów i burz, ryzyko pożarowe lasów nadal pozostaje ekstremalnie wysokie" - komunikował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej w nocy z czwartku 21 lipca na piątek 22 lipca 2022. Ostrzeżenia przed zagrożeniem pożarowym są wydawane bardzo często. Podobnie jak pojawiają się informacje o suszy rolniczej czy hydrologicznej.
Tak 21 lipca brzmiał jeden z komunikatów IMGW: "Wysoka temperatura powietrza, zwiększone parowanie i niedobór opadów prowadzi do zwiększającego się zagrożenia suszą hydrologiczną. Dziś na 214 stacjach zanotowaliśmy przepływ poniżej wartości SNQ, a podczas suszy w 2020 roku takich było maksymalnie 196".
Instytut Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa Państwowy Instytut Badawczy prowadzi monitoring suszy rolniczej. Ponownie wziął pod lupę wszystkie 2477 gmin Polski. Okazuje się, że od 1 maja do 30 czerwca 2022 r. średnia wartość Klimatycznego Bilansu Wodnego (KBW) była mocno ujemna. Sytuacja pogorszyła się w porównaniu z poprzednim badaniem i niedobór wody występował w całym kraju.
Potrzebne są łagodne i długotrwałe opady, a takich brakuje. Gwałtowne burze uderzają w wysuszoną glebę, nie nawadniając jej właściwie – woda, zamiast wchłaniać się w podłoże, w większości spływa do kanałów i koryt rzecznych. Spada też roczna liczba dni z opadem na rzecz ich intensywności.
Wzrasta także średnia temperatura powietrza – a to niestety doskonałe warunki do wysychania gleby i powstawania suszy. Opublikowana 14.07.2022 przez IMiGW hydrologiczna mapa, w większości „świeci” na czarno. Niepokoi nie sam kolor, a jego znaczenie - legenda objaśnia - to niski poziom polskich rzek. Szczególnie zatrważający jest koryto rzeki San, które na niektórych odcinkach można było przejść suchą stopą. Niskie poziomy notowane są również na Wiśle, gdzie pokazują się długie łachy piasku.
Europa ma problem z upałami, pojawiają się ograniczenia w korzystaniu z wody pitnej
Z raportu Unilink Nawigator Ubezpieczeniowy – Wyzwania Pogodowe wynika, że średnia temperatura w ostatnich latach wzrasta we wszystkich regionach Polski. Mimo, że rok 2021 został zaliczony do „normalnych” pod kątem termicznym, okres od czerwca do sierpnia 2021 roku uznano za czwarte najcieplejsze lato w Polsce od połowy XX wieku.