Żywe choinki idą jak woda. Kosztują od 30 do 150 zł

Edyta Hanszke
- Choinka, w zależności od gatunku i wysokości kosztuje od 50 do 150 złotych - mówi Joanna Magdziarz z firmy „Choinkowy raj”, która sprzedaje żywe drzewka na pl. Kopernika w Opolu.
- Choinka, w zależności od gatunku i wysokości kosztuje od 50 do 150 złotych - mówi Joanna Magdziarz z firmy „Choinkowy raj”, która sprzedaje żywe drzewka na pl. Kopernika w Opolu. Sławomir Mielnik
Drzewko do przesadzenia do doniczki trzeba hodować około 5 lat, a do ścięcia aż 7-8 lat. Producenci zapewniają, że są ekologiczne.

 

Ruch w punktach sprzedaży żywych drzewek ponad tydzień przed świętami jest już spory.

- Właśnie przygotowujemy kolejny transport - informuje Damian Pikos, właściciel plantacji w podopolskiej Zawadzie, jednej z większych w regionie (zajmuje 60 ha upraw).

 

Najchętniej wybierane przez klientów są świerki srebrne i pospolite (bo intensywnie pachną) oraz jodły kaukaskie (są bardziej trwałe od świerków, nie obsypują się, tylko zasychają na gałęziach, ale nie pachną).

Za metr bieżący świerka pospolitego na tej plantacji trzeba zapłacić 30 zł, srebrnego - 40 zł, a jodły - 75 zł.

Świeżo ścięte choinki w Kobylicach można kupić za 70-120 zł w zależności od wysokości drzewka (1,5 - 2,5 m) i jego rodzaju.

 

Sprzedawca z Moszczanki na jednym z portali ogłasza, że świerka zwykłego ciętego o wysokości od 1,5 m do 3 m sprzedaje za 30 zł, a srebrnego w doniczce (1-1,5m) za 50 zł.

- Zaznacz choinkę już dziś, a odbierzesz ją przed świętami - zachęca właściciel szkółki.

 

W opolskiej Castoramie świerk od 1,5 do 2 m wysokości kosztuje 49 zł, jodła 1,25 - 1,50 m - 83 zł, a jodła drugiego gatunku (o nieregularnym pokroju) i wysokości 1,5-2 m - 76 zł.

 

Żywe drzewko można też kupić w nadleśnictwie.

- To zdrowe, ładne okazy, pozyskiwane podczas zabiegów pielęgnacyjnych - wyjaśnia Rafał Kasza z Nadleśnictwa Prudnik.

Świerk lub sosna (1-1,5 m) u tamtejszych leśniczych kosztuje 43 zł, dwumetrowe drzewko z tych gatunków ponad 55 zł, a takiej samej wielkości jodła ponad 67 zł.

 

Damian Pikos z Zawady podkreśla, że drzewka z plantacji są ekologiczne, bo rosnąc przyczyniają się do poprawy mikroklimatu, są siedliskiem dla ptaków, a po świętach najczęściej trafiają do spalenia lub na kompost.

Dla porównania, zanim taka choinka trafi do sprzedaży, musi rosnąć co najmniej 5 lat (do przesadzenia do doniczki) lub 7-8 lat (do ścięcia).

Wideo: x-news/Agencja TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Żywe choinki idą jak woda. Kosztują od 30 do 150 zł - Nowa Trybuna Opolska