31 390 hektarów zniszczonych przez wodę w Świętokrzyskiem. Rośnie liczba zgłoszeń od rolników

Marzena Ślusarz
Nawałnice, jakie przeszły przez Świętokrzyskie w ubiegłym tygodniu spowodowały niewyobrażalne zniszczenia w uprawach rolnych. Przez cały poniedziałek do Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego napływały raporty z gmin o zgłoszonych szkodach. Popołudniem liczba hektarów upraw zniszczonych przekroczyła 31 tysięcy, straty zgłosiło 6 429 gospodarstw.

Nawałnice, huragany, grad, powódź, obsunięcie ziemi - te klęski spadły na pola w ubiegłym tygodniu. Niszczyły łąki, uprawy zbóż, warzyw, truskawek, plantacje pod tunelami, sady. Nie ma powiatu, gdzie woda nie odcisnęła piętna, jednak trzy zostały wyjątkowo obciążone.

Najtragiczniejsza sytuacja jest w powiecie buskim. W gminie Pacanów zgłoszono straty na 8 tysiącach hektarów, liczba poszkodowanych gospodarstw wynosi 500. Niewiele mniej - 7 tysięcy hektarów jest zgłoszonych w gminie Solec - Zdrój przez 700 gospodarstw. Z kolei w gminie Tuczępy zgłoszono straty na 2200 hektarach, przez 310 gospodarstw. W gminie Stopnica 800 gospodarstw zgłosiło straty na 1800 hektarach. Zniszczenia są także w gminach Busko - 500 hektarów, Gnojno, Nowy Korczyn.

Mocno poszkodowane zostały też uprawy w powiecie kazimierskim, w samej gminie Kazimierza Wielka - 3 tysiące hektarów, straty zgłosiło około 8 tysięcy gospodarstw. W gminie Skalbmierz 1550 hektarów zniszczyły grad, deszcze nawalne, powódź, ale i obsunięcie się ziemi, straty zgłosiło 1100 gospodarstw. W gminie Bejsce 100 gospodarstw zgłosiło 500 hektarów upraw zniszczonych, w gminie Czarnocin dwa gospodarstwa zgłosiło straty na 20 hektarach. Zniszczenia są też w gminach Opatowiec i Wiślica - stąd dane napływają.

Fatalnie również wygląda krajobraz w powiecie staszowskim. Tu ucierpiały pola w gminach Osiek, Staszów, Szydłów, Rytwiany. Z samej gminy Łubnice zgłoszony jest 2 tysiące hektarów zniszczonych przez deszcz i powódź, liczba poszkodowanych gospodarstw wynosi 900. W gminie Oleśnica szkody objęły 2,5 tysiąca hektarów, zgłosiło je 700 gospodarstw, z kolei w gminie Połaniec - 600 hektarów zgłoszonych zostało przez 150 gospodarstw.

Nawałnice wyrządziły straty na polach także w gminie Sobków w powiecie jędrzejowskim, gminach Złota i Pińczów w powiecie pińczowskim, Chmielnik, Pierzchnica, Morawica i Górno w powiecie kieleckim, Lipnik w powiecie opatowskim (50 hektarów zgłoszonych), Dwikozy w powiecie sandomierskim oraz w gminie Waśniów w powiecie ostrowieckim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polacy opracowali lek na śmiertelną chorobę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

J
Japa
Jeszcze niedawno, w podporządkowanej partii rządzącej prasie, pisano, że susza może wpłynąć na ceny płodów rolnych. Teraz , że za mokro. Ludzie! Widać i czuć drożyznę. Po ile pietruszka, a kartofle, a kapusta, .....???? Trzeba znależć winnego. Najlepiej nie rząd, a Pana Boga. Pińset , to dziś mniej niż 250 zeta. Jaruś by chciał dobrze, ale plagi egipskie spadły na kraj. Prawda jest taka, że wali się system. Firmy nie realizują terminowo płatności, a to już mocny sygnał. Tak skończył Miller i mam nadzieję, że i Jaruś padnie bez tchu.
Wróć na strefaagro.pl Strefa Agro