1/6
Czy wiemy, co kupujemy?
W okresie wakacyjnym łatwo o podróbki serów. Jak nie dać się oszukać?
2/6
Skład prawdziwego oscypka
Przepisy unijne jasno określają, że prawdziwy góralski oscypek musi być przygotowany z minimum 60 proc. owczego mleka, resztę stanowi krowie, najlepiej z ras czerwonych.
3/6
Nie każdy ser, który kupimy, jest certyfikowany
Dużą popularnością cieszą się oscypki podawane z żurawiną. Czy jednak ser, który jemy, jest certyfikowany? Jak odróżnić ten prawdziwy od podrabianego?
4/6
Nazwa ma znaczenie
Kluczowa może okazać się… nazwa. Dla wielu z nas każdy góralski ser spotkany na straganie to oscypek, jest to jednak mylne przeświadczenie. Sprzedawcy, których wyrób nie przebiega w sposób określony prawem, często nazywają go serem owczym, serem góralskim lub bacowskim.