1/13
Do pożaru doszło w piątek po południu w podopolskim...
fot. Mario

Do pożaru doszło w piątek po południu w podopolskim Karczowie. Podczas żniw zapaliła się koszona pszenica. Na początku z ogniem walczył kierowca kombajnu, który miał do dyspozycji gaśnicę, ale niewiele mógł zrobić. Wezwał strażaków.

Na miejsce przyjechały trzy jednostki ochotnicze: z Dąbrowy, Karczowa i Opola Bierkowic oraz zawodowcy z Opola. Pożar został ugaszony. Niestety spaliły się cztery ary pszenicy.

Przyczyną pożaru była prawdopodobnie awaria kombajnu. Koło pasowe maszyny rozgrzane było do temperatury ponad 300 stopni Celsjusza.

2/13
Do pożaru doszło w piątek po południu w podopolskim...
fot. Mario

Do pożaru doszło w piątek po południu w podopolskim Karczowie. Podczas żniw zapaliła się koszona pszenica. Na początku z ogniem walczył kierowca kombajnu, który miał do dyspozycji gaśnicę, ale niewiele mógł zrobić. Wezwał strażaków.

Na miejsce przyjechały trzy jednostki ochotnicze: z Dąbrowy, Karczowa i Opola Bierkowic oraz zawodowcy z Opola. Pożar został ugaszony. Niestety spaliły się cztery ary pszenicy.

Przyczyną pożaru była prawdopodobnie awaria kombajnu. Koło pasowe maszyny rozgrzane było do temperatury ponad 300 stopni Celsjusza.

3/13
Do pożaru doszło w piątek po południu w podopolskim...
fot. Mario

Do pożaru doszło w piątek po południu w podopolskim Karczowie. Podczas żniw zapaliła się koszona pszenica. Na początku z ogniem walczył kierowca kombajnu, który miał do dyspozycji gaśnicę, ale niewiele mógł zrobić. Wezwał strażaków.

Na miejsce przyjechały trzy jednostki ochotnicze: z Dąbrowy, Karczowa i Opola Bierkowic oraz zawodowcy z Opola. Pożar został ugaszony. Niestety spaliły się cztery ary pszenicy.

Przyczyną pożaru była prawdopodobnie awaria kombajnu. Koło pasowe maszyny rozgrzane było do temperatury ponad 300 stopni Celsjusza.

4/13
Do pożaru doszło w piątek po południu w podopolskim...
fot. Mario

Do pożaru doszło w piątek po południu w podopolskim Karczowie. Podczas żniw zapaliła się koszona pszenica. Na początku z ogniem walczył kierowca kombajnu, który miał do dyspozycji gaśnicę, ale niewiele mógł zrobić. Wezwał strażaków.

Na miejsce przyjechały trzy jednostki ochotnicze: z Dąbrowy, Karczowa i Opola Bierkowic oraz zawodowcy z Opola. Pożar został ugaszony. Niestety spaliły się cztery ary pszenicy.

Przyczyną pożaru była prawdopodobnie awaria kombajnu. Koło pasowe maszyny rozgrzane było do temperatury ponad 300 stopni Celsjusza.

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Tragiczny wypadek na DK10 pod Choszcznem. Zginął traktorzysta [ZDJĘCIA]

Tragiczny wypadek na DK10 pod Choszcznem. Zginął traktorzysta [ZDJĘCIA]

Rysie poszły w las na terenie Nadleśnictwa Połczyn. Trwa przywracanie ich naturze

Rysie poszły w las na terenie Nadleśnictwa Połczyn. Trwa przywracanie ich naturze

Walka jest nierówna. Arktyczny mróz zaatakował kwiaty, drzewa i krzewy owocowe

Walka jest nierówna. Arktyczny mróz zaatakował kwiaty, drzewa i krzewy owocowe

Zobacz również

Niegdyś król polskich pól. 20 lat temu ostatni Bizon wyjechał z fabryki

Niegdyś król polskich pól. 20 lat temu ostatni Bizon wyjechał z fabryki

Wolisz słodkie czy kwaskowate truskawki? Dzięki tych trikom będzie ich wysyp!

Wolisz słodkie czy kwaskowate truskawki? Dzięki tych trikom będzie ich wysyp!