MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wrota sztormowe w Mielnie z opóźnieniem. Kłopoty z ich odwodnieniem

Jakub Roszkowski
Jakub Roszkowski
Przebudowa wrót będzie kosztowała 3,7 miliona złotych. Zleciła ją spółka państwowa RZGW Wody Polskie, a przetarg wygrała prywatna spółka Enerko Energy z Kielc
Przebudowa wrót będzie kosztowała 3,7 miliona złotych. Zleciła ją spółka państwowa RZGW Wody Polskie, a przetarg wygrała prywatna spółka Enerko Energy z Kielc Kuba Roszkowski
Na Kanale Jamneńskim w Mielnie wciąż trwa przebudowa sławnych wrót sztormowych. Ta inwestycja miała się zakończyć już w marcu. Mamy połowę maja, a ekipa budowlana wciąż tam pracuje.

- Potwierdzam, w realizacji inwestycji występuje opóźnienie, ale nie leżące po stronie wykonawcy robót - powiedziała nam Natalia Chodań, rzecznik Wód Polskich w Szczecinie. To właśnie ta instytucja zleciła przebudowę wrót.

- Opóźnienie wyniknęło z braku możliwości skutecznego odwodnienia rejonu prac z wód napływających do Kanału Jamneńskiego od strony morza i jeziora - tłumaczy pani rzecznik.

- Koniecznym jest zmiana rozwiązań przyjętych w dokumentacji projektowej i opracowanie alternatywnego, skuteczniejszego odgrodzenia się od wód w Kanale, czyli wykonania robót dodatkowych w postaci tymczasowych grodzi ze ścianek szczelnych. Wykonanie tych robót jest niezbędne dla realizacji całego przedsięwzięcia, ponieważ część robót będzie przeprowadzana w dnie kanału - usłyszeliśmy. - Zakończenie prac spodziewane jest więc na czerwiec.

Przypomnijmy, przebudowa wrót będzie kosztowała 3,7 miliona złotych. Zleciła ją spółka państwowa RZGW Wody Polskie, a przetarg wygrała prywatna spółka Enerko Energy z Kielc. To tzw. "wariant naprawczy wrót sztormowych", który został zaproponowany w "wielowariantowej koncepcji przebudowy węzła wodnego na Kanale Jamneńskim".

- Ma w krótkim czasie i względnie niskim nakładem kosztów umożliwić utrzymanie poziomu piętrzenia jeziora Jamno oraz umożliwić wymianę wody pomiędzy jeziorem a morzem i swobodną migrację organizmów wodnych przy jednoczesnym zachowaniu nadrzędnej, przeciwpowodziowej funkcji tego obiektu - tłumaczą oficjalnie urzędnicy z Wód Polskich.

Istniejące wrota mają być przebudowane tak, by nadal spełniały swoją rolę przeciwpowodziową, ale też nie wpływały na środowisko. Na razie mają na nie wpływ negatywny. Wrota zablokowały możliwość wpływu wody morskiej do Jamna, uniemożliwiły żeglowanie z jeziora na Bałtyk i z Bałtyku na jezioro oraz spowodowały niepotrzebne wahania poziomu wód. Jezioro zaczęło zakwitać.

Przebudowa wrót ma przywrócić możliwość wymiany wody pomiędzy jeziorem a morzem, a także umożliwić regulację poziomu wód w jeziorze. Nadal jednak w sferze marzeń pozostaje możliwość żeglugi po kanale. Do tego konieczna jest budowa tzw. bypassa, omijającego wrota, bo te skutecznie uniemożliwiły jakiekolwiek przemieszczanie się między Jamnem a Bałtykiem. Na niego na razie nie ma jednak pieniędzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

POLITYCY jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera