Świąteczny szał wielkich zakupów

Coraz częściej wybieramy się na zakupy do eleganckich galerii handlowych, omijając bazary pod chmurką. Sklepy przyciągają nas nie tylko sporymi obniżkami. Coraz większą uwagę zwracamy na lepszą jakość towarów oraz warunki zakupów.

Centra handlowe przed świętami przeżywają prawdziwe oblężenie. Sklepy kuszą nas nie tylko świątecznymi obniżkami cen, ale także dodatkowymi rabatami. Co skłania nas do tego, że wybieramy duże galerie handlowe?

Wygoda, wygoda...

- Jeśli wybieram się na zakupy, to wybieram tylko duże sklepy - opowiada Renata Trawińska z Niska. - Przede wszystkim dlatego, że sklepy zlokalizowane są w jednym miejscu i nie muszę biegać. Nie martwię się też o wolne miejsce na zaparkowanie samochodu, bo zawsze coś znajdę. Do tego mogę trafić na jakąś ciekawą promocję. Coraz częściej omijam bazary. Jest tam zimno i do tego nie ma możliwości komfortowego przymierzenia kupowanych rzeczy. Dla mnie ważna też jest możliwość złożenia reklamacji. Z rzeczami kupionymi na targu bywa różnie, a tak z paragonem mam większe szanse na uwzględnienie reklamacji.

Spostrzeżenia naszej czytelniczki potwierdzają również specjaliści od marketingu.
- Coraz częściej miejscem naszych zakupów stają się galerie handlowe - informuje Jacek Faraś, specjalista do spraw marketingu w galerii handlowej City Park w Stalowej Woli. - W jednym miejscu możemy kupić większość potrzebnych artykułów i jest to wygodne dla klienta. Niekiedy wyprawa po nowe kostiumy czy garnitury może trochę czasu zająć, ale jeśli poczujemy się lekko zmęczeni wielkie centra handlowe zapewniają lokale gastronomiczne, gdzie można dobrze zjeść i zregenerować siły. Klienci coraz częściej cenią komfort oraz jakość obsługi - dodaje nasz rozmówca.

Rabaty i promocje

Sklepy kuszą nas też sezonowymi obniżkami cen. Niektóre towary możemy kupić nawet za pół ceny. Inni sprzedawcy oferują promocję polegającą nawet na tym, że przy zakupie dwóch produktów, trzeci dostaniemy za złotówkę. Promocje sprawiają, iż niektóre sklepy w okresie świątecznym odnotowują nawet czterokrotny wzrost klientów i obrotów.

- Mamy teraz bardzo ciekawe świąteczne promocje. Niektóre towary można kupić nawet z 50-procentową obniżką i to jeszcze przed faktycznym sezonem wyprzedaży - mówi Małgorzata Szczepanik pracująca w sklepie odzieżowej sieci Quiosque.

- Rabaty sprawiają, że odwiedza nas teraz znacznie więcej osób. Bardzo często dochodzi do sytuacji, kiedy klienci kupując jedną rzecz sięgają po kolejne produkty. Zauważamy też, że coraz więcej osób zaczyna zwracać uwagę na jakość.