W naszej galerii znajdziesz najciekawsze gatunki, które wracają na Opolszczyznę i w jej bezpośrednie sąsiedztwo. Przy zdjęciach znajdują się też opisy. Przewijaj kolejne slajdy.
Niedźwiedź brunatny. W okolicach dzisiejszego Kędzierzyna-Koźla ostatnia niedźwiedź został odstrzelony w 1771 roku. W Górach Opawskich podobno żył dłużej. Czeskie stowarzyszenie obywatelskie Patriot CZ przed kilku laty planowało odtworzyć populację niedźwiedzi we wschodniej części Sudetów poprzez sprowadzenie w Góry Opawskie samca i dwóch samic ze Słowacji albo Rumunii. Wspomniane góry to jedyne miejsce, gdzie w naszym regionie mogłyby się jeszcze kiedyś pojawić te drapieżniki.
Ryś. W ostatnich miesiącach widziany na Opolszczyźnie co najmniej dwa razy. W Polsce jest zaledwie nieco ponad 200 tych drapieżnych kotów. Po niedźwiedziu i wilku, trzecim, co do wielkości dużym drapieżnikiem w naszej faunie.
Wilk. W samym Nadleśnictwie Kędzierzyn bytuje już kilkanaście wilków, spotykany też na północy województwa. Informacje o wilkach na Opolszczyźnie pojawiały się już od kilku lat, ale traktowane były jako ciekawostka, mówiono jedynie o wędrówkach pojedynczych drapieżników przez Opolszczyznę. Dziś leśnicy potwierdzają, że coraz więcej tych zwierząt traktuje nasze lasy jako swój dom.
