Nowy raport ma za zadanie ocenić wpływ wprowadzanego przez UE Zielonego Ładu na polski sektor rolnictwa, zwłaszcza produkcję roślinną. Analitycy z ośrodków badawczych przeprowadzili symulację w trzech wariantach: bez zmian spowodowanych EZŁ, częściowego wdrożenia EZŁ (zakładając, że nastąpi niewielki spadek sprzedaży środków ochrony roślin i wykorzystania nawozów) oraz pełnego wdrożenia EZŁ.
- W wyniku wdrożenia EZŁ nastąpi obniżenie wydajności produkcji roślinnej w polskim rolnictwie – zakładają badacze.
W opracowaniu poddano analizie kilka istotnych kwestii, m.in. wyzwania krajowego rolnictwa w związku ze strategią „od pola do stołu”, konkurencyjność sektora na tle innych członków UE, wpływ EZŁ na kondycję ekonomiczną rolnictwa, a także oddziaływanie EZŁ na jakość środowiska w Polsce.
Raport Polityki Insight przedstawia kluczowe wnioski odnośnie wpływu unijnych programów na sytuację rolników w Polsce. Wydźwięk większości jest niestety negatywny i nie wróży dobrze branży.
Mniejsza wydajność produkcyjna
Przy pełnym wdrożeniu Zielonego Ładu może spaść wydajność produkcji roślinnej, zmniejszą się także dochody rolników.
- Zmniejszenie wydajności produkcji wraz ze stopniowym spadkiem areału upraw w scenariuszu III (pełne wdrożenie EZŁ – przyp. red.) obniży łączną wartość produkcji roślinnej aż o 13 proc., wobec zaledwie 3 proc. w scenariuszu II (częściowe wdrożenie EZŁ – przyp. red.) – czytamy w raporcie.
To też może Cię zainteresować
EZŁ przyniesie wyższe ceny żywności
W praktyce oznacza to mniejszą nadwyżkę bezpośrednią z produkcji roślinnej, a co za tym idzie rolnicy zarobią mniej. Analitycy zakładają też, że ceny surowców pójdą w górę. Szczególny wzrost może objąć zboża, co dla konsumenta przełoży się na cenę chleba, mąki i produktów zbożowych, a dla hodowcy na cenę pasz.
Polska mało konkurencyjna?
Jeśli ceny surowców pójdą górę, może to oznaczać, że na tle innych państw, których możliwości wytwórcze będą większe, Polska wypadnie blado.
- Pogorszenie konkurencyjności uderzy najmocniej w mniejsze gospodarstwa rolne (poniżej 50 ha), w przypadku których wdrożenie technik rolnictwa precyzyjnego jest nieopłacalne – podmioty te zostaną wyparte z rynku lub będą zmuszone do nieplanowanej i nieracjonalnej ekstensyfikacji produkcji. Słabsza pozycja konkurencyjna polskiego rolnictwa przyczyni się do pogorszenia bilansu handlu zagranicznego produktami rolno-spożywczymi – spadnie eksport, a wzrośnie import, zwłaszcza z regionów nieobjętych tak rygorystycznymi wymogami środowiskowymi jak w Europie – sugerują badania.
Dalsze szczegółowe analizy wskazują, że Polska nie do końca jest gotowa na rozwiązania Europejskiego Zielonego Ładu, a zmniejszenie negatywnych skutków programu będzie wymagało wsparcia finansowego i merytorycznego z Unii. Rozdrobnienie agrarne sprawia, że w przypadku produktywności gospodarstw nie jesteśmy liderem. Co więcej, krajowe gleby mają niższą jakość od wielu zachodnich, także okres wegetacji jest krótszy.
Źródło: IRWIN PAN