1/3
Myślał, że jest zgoda właściciela
Ujęty na gorącym uczynku 47-latek tłumaczył, że został wynajęty przez znajomego i miał mu pomóc zebrać kukurydzę. Znajomy powiedział mu, że jest na to zgoda właściciela pola.
2/3
Zatrzymani odpowiedzą za wykroczenie
Pokrzywdzony oszacował straty na łączną kwotę 500 złotych. Tym samym zdarzenie zakwalifikowano jako wykroczenie kradzieży
3/3
Interweniował właściciel
Właściciel jechał kombajnem gdy zauważył mężczyznę, który kradnie kolby kukurydzy z jego pola. Zatrzymał złodzieja i powiadomił policję