1/6
2/6
3/6
4/6
Waldemar Dziadowiec (po lewej) wycinając drzewa nie złamał prawa. Mikołaj Rey (drugi od lewej) uważa, że mężczyzna działa na szkodę ośrodka. Nie rozumie dlaczego wyciął zdrowe drzewa
Waldemar Dziadowiec (po lewej) wycinając drzewa nie złamał prawa. Mikołaj Rey (drugi od lewej) uważa, że mężczyzna działa na szkodę ośrodka. Nie rozumie dlaczego wyciął zdrowe drzewa