Dlaczego trzeba uważać na traszki? Lepiej patrz pod nogi i zwróć na nie uwagę. Traszki rozpoczęły migrację

- Obecnie część zwierząt przebywa już w wodzie, której temperatura jest niezwykle ciepła jak na tę porę roku (nawet powyżej 7 stopni), natomiast inne stopniowo zbliżają się do zbiorników wodnych, wykorzystując kryjówki w ciągu dnia, takie jak nory, szczeliny, martwe drewno, dziuple i podstawy drzew itp. - wymienia dr inż. Mikołaj Kaczmarski, specjalista herpetolog, Katedra Zoologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.

Wszystkie płazy i gady oraz ich siedliska są objęte w naszym kraju ochroną na mocy ustawy o ochronie przyrody. Aby je chronić, warto podjąć pewne działania, dzięki którym traszki będą mogły bezpiecznie przebyć swoją drogę. Eksperci proszą o:

• unikanie prac konserwacyjnych/porządkowych w obrębie zbiorników wodnych stanowiących siedliska rozrodcze płazów do jesieni;
• ograniczenie grabienie liści w strefie do 200 metrów od zbiorników wodnych - zarówno ręcznego, jak i mechanicznego. Unikanie usuwania drewna, wycinek zakrzaczeń, pielęgnacji kwietników i rabat, oraz prac związanych z wykopami;
• ograniczenie wjazdu pojazdów w strefie „zielonej”, przynajmniej do 200 metrów od zbiorników wodnych, zwłaszcza po opadach deszczu i po zmroku;
• podejmowanie działań interwencyjnych (np. w wyniku awarii) pod nadzorem przyrodniczym, mając na celu uniknięcie strat w gatunkach chronionych i ich siedlisk;
• zwracanie uwagi na miejsca udokumentowane obecnością płazów.

Traszki, można spotkać w wielu miejscach w Polsce – zasiedlają drobne zbiorniki wodne w terenach zurbanizowanych, wiejskich, jak i obszarach o bardziej naturalnym charakterze.

- Jednak jest ich coraz mniej, a nawet jeśli licznie występują często umykają, naszej uwadze. Pamiętajmy o odpowiedzialnym podejściu do otaczającej nas przyrody, aby wspólnie chronić nasze unikalne gatunki płazów i ich siedliska – apeluje dr Kaczmarski.

- Po zimowaniu w norkach, samce jako pierwsze docierają do zbiorników wodnych i wyczekują tam samic, przybierając w międzyczasie szatę godową. Samiec tego gatunku ma ok. 10 cm długości i przybiera podczas godów ciemne cętki. Wzdłuż jego grzbietu przebiega grzebień, który sięga aż do końca ogona. Nieco mniejsza samica ubarwiona jest skromniej – ma brązowawy wierzch ciała z drobnymi plamkami i żółtopomarańczowy spód w cętki – podają Lasy Państwowe.

Do pory godowej zostało jeszcze trochę czasu, zazwyczaj odbywa się ona na przełomie kwietnia i maja, więc jeśli w tym czasie będziecie spacerować w pobliżu zbiorników wodnych, warto zatrzymać się na dłużej i zaobserwować traszki. W tym czasie o taką obserwację będzie zdecydowanie łatwiej.