Krowa złamała nogę i co dalej? Zasady uboju z konieczności

Oprac. AGW
pixabay.com
Zdarza się, że zdrowe zwierzę, np. świnia, owca, koza, krowa, czy koń ulegnie wypadkowi. Czasem będzie to złamanie kończyny, innym razem nawet kręgosłupa. Urazów bywa więcej i uniemożliwiają zwierzęciu naturalne poruszanie się, a to oznacza również niemożliwość transportu takiej np. krowy czy świni. Co wtedy z ubojem?

W takiej sytuacji istnieje możliwość uratowania wartości rzeźnej zwierzęcia, uspokajają pracownicy Departamentu Bezpieczeństwa
Żywności i Weterynarii Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Przygotowali wskazówki dla rolników.

Zwierzę uległo wypadkowi. Co dalej?

Pierwszym krokiem powinno być jak najszybsze wezwanie lekarza weterynarii, który zajmuje się leczeniem zwierząt gospodarskich. Weterynarz stwierdzi "czy zwierzę powinno być leczone, poddane ubojowi z konieczności, czy też uśmiercone".

Jest decyzja o uboju z konieczności. Jakie kroki podejmujemy?

Najpierw rolnik ma zgodnie z zaleceniami departamentu skontaktować się z najbliższą rzeźnią i ustalić z nią, czy jest możliwość przyjęcia tuszy i narządów wewnętrznych zwierzęcia poddanego ubojowi z konieczności. "Tusza zwierzęcia wraz z przynależnymi do niej narządami wewnętrznymi musi być przewieziona do rzeźni, gdzie urzędowy lekarz weterynarii dokona badania poubojowego i wyda ocenę przydatności mięsa do spożycia przez ludzi. Wydanie takiej oceny jest warunkiem koniecznym wprowadzenia mięsa na rynek, tj. oferowania do sprzedaży i tym samym uratowania wartości rzeźnej zwierzęcia".

Przeczytaj też:Konkurs KRUS dla rolników 2019. Będą nagrody za bezpieczne gospodarstwa

Następnie należy poddać zwierzę ubojowi z konieczności. I tu pojawia się pytanie, kto może się tego podjąć. "Ubój z konieczności powinien być dokonany przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje, tj. takie same jak w przypadku uboju zwierząt w rzeźni".

Ubój z konieczności poza rzeźnią

Do uboju zwierzęcia powinniśmy doprowadzić jak najszybciej, aby nasza poszkodowana krowa czy koza nie musiała dłużej cierpieć. Również podczas uboju i działań z nim związanych należy oszczędzić zwierzętom wszelkiego niepotrzebnego bólu, niepokoju i cierpienia.

  • Zwierzę powinno być ogłuszone i wykrwawione zgodnie z przepisami określonymi w rozporządzeniu Rady nr 1099/2009 przez osobę posiadającą odpowiednie kwalifikacje.
  • Po uboju tusza powinna być wykrwawiona.
  • W miejscu dokonania uboju można również, pod nadzorem wezwanego lekarza weterynarii, usunąć z tuszy żołądek oraz jelita zwierzęcia.
  • Usunięte narządy należy oznakować (w sposób umożliwiający ich identyfikację z daną tuszą) i wraz z tuszą przewieźć do rzeźni.

Tuszę i narządy zwierzęcia trzeba dostarczyć z dokumentami

Do rzeźni wraz z tuszą i narządami wewnętrznymi zwierzęcia muszą być dostarczone:
a) oświadczenie rolnika - stwierdzające tożsamość zwierzęcia oraz zawierające informacje na temat weterynaryjnych produktów leczniczych lub innych środków, jakie podawano zwierzęciu lub wobec niego stosowano, z wyszczególnieniem dat
podawania i okresów karencji;
b) zaświadczenie lekarza weterynarii - stwierdzające korzystny wynik badania przedubojowego, datę i czas przeprowadzenia tego badania, przyczynę dokonania uboju z konieczności oraz informację na temat leczenia, jakiemu poddane było to zwierzę.

Nie zawsze lekarz weterynarii stwierdzi, że w przypadku zwierzęcia po wypadku może być przeprowadzony ubój z konieczności. Co wtedy?

Lekarz weterynarii może stwierdzić, że zwierzę powinno być leczone, albo uśmiercone. W przypadku gdy podjęta jest decyzja o uśmierceniu zwierzęcia, to:
1) uśmiercanie przeprowadza lekarz weterynarii przez podanie środka usypiającego,
2) tusza może być:
a) poddana utylizacji lub
b) za zgodą urzędowego lekarza weterynarii przeznaczona do skarmiania mięsożernych zwierząt futerkowych (jeżeli chce się uzyskać taką zgodę, należy skontaktować się z powiatowym lekarzem weterynarii).

Zobacz też:

Kilkadziesiąt ciągników rolniczych prowadzonych przez gospodarzy niezadowolonych z rynkowej sytuacji pojawiło się 20 lutego na drogach regionu. Byli to rolnicy przede wszystkim z powiatów sępoleńskiego, tucholskiego i bydgoskiego. Więcej o proteście: Rolnicy protestowali w regionie. Na drodze kilkadziesiąt ciągników

Protest rolników na trasie Gostycyn - Mąkowarsko - Sępólno K...

W przypadku zdrowych zwierząt kopytnych, które uległy wypadkowi, takich jak świnia, owca, koza lub cielę do 6 miesiąca życia, możliwe jest przeprowadzenie uboju zwierzęcia w celu pozyskania mięsa na własne potrzeby. Przy przeprowadzaniu takiego uboju nie jest konieczna obecność lekarza weterynarii, niemniej jednak pozyskane mięso nie może być oferowane do sprzedaży.

Kolejna ze wskazówek ministerialnego departamentu mówi o sytuacji, gdy nie znajdziemy rzeźni, która zgodziłaby się na przyjąć tuszę wraz z narządami wewnętrznymi zwierzęcia poddanego ubojowi z konieczności. "W tej sytuacji rolnik może zdecydować się na leczenie zwierzęcia, uśmiercenie go bądź przeprowadzenie uboju w celu pozyskania mięsa na własne potrzeby. Jeśli nastąpi śmierć zwierzęcia, zwłoki należy poddać utylizacji, w tym przypadku koszty utylizacji pokrywa ARiMR".

Źródło i więcej wskazówek: ARiMR
_____________________
Agro Pomorska odcinek 51

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo

Materiał oryginalny: Krowa złamała nogę i co dalej? Zasady uboju z konieczności - Gazeta Pomorska