Krowy stwarzają zagrożenie na drodze za Trzebielinem

Redakcja
Krowy przechodzące przez drogę krajową, sfotografowane przez kierowcę
Krowy przechodzące przez drogę krajową, sfotografowane przez kierowcę Czytelnik
Nieodpowiedzialny gospodarz z Trzebielina stwarza poważne zagrożenie na drodze krajowej nr 21. Takiego zdania są kierowcy, którzy zgłosili tę sprawę. Jeden podobno prawie potrącił jedną z krów, które gospodarz bez nadzoru przepędza co jakiś czas z jednej łąki na drugą, przez ruchliwą drogę tuż za Trzebielinem, od strony Miastka. - Krowy przechodzą w dole, a rozpędzone auta pędzą z góry, z obu stron. Jak to widziałem, to włos się na głowie jeżył. Te krowy szły samotnie, tylko pies je gonił. Gospodarza nie widzieliśmy - mówi kierowca, który przysłał nam zdjęcie.

Gospodarz zapewnia, że nie ma innego wyjścia. Musi czasami przepędzić krowy z jednej łąki na drugą, a jego ziemię „przecina” właśnie droga krajowa nr 21. - Nie mam nikogo do pomocy, kogoś kto wstrzymałby ruch na „krajówce”. Sam muszę sobie radzić i na pewno nie było tak, że krowy szły bez mojej opieki. Zostałem z tyłu, bo pies je pogonił, a ja za psem nie zdążę - wyjaśnia rolnik w Trzebielina.

Jego zdaniem w tym miejscu drogowcy powinni postawić znak ostrzegający przed zwierzętami hodowlanymi. - Kiedyś taki znak był, ale go zlikwidowali. Byłoby przynajmniej jakieś ostrzeżenie dla kierowców - mówi gospodarz.

Krowa potrącona przez samochód w Połczynie [WIDEO]

Wójt Trzebielina Tomasz Czechowski mówi, że wystąpi o montaż takiego znaku, ale najpierw gospodarz powinien napisać stosowny wniosek. Natomiast policja ostrzega, że nawet istnienie znaku nie zwalnia gospodarza z przestrzegania przepisów. To co teraz robi jest karalne.

- Według art. 35 i 36 kodeksu drogowego nie powinno się prowadzić zwierząt po drogach krajowych. Ponadto według przepisów na 2 zwierzęta powinien przypadać 1 poganiacz - mówi Michał Gawroński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie.

Jego zdaniem krowy gospodarza w ogóle nie powinny przechodzić przez drogę poza terenem zabudowanym. Jeśli już, to musiałby je pędzić do Trzebielina, dalej przez wieś drogą gminną i dopiero wówczas na drugą łąkę. Gospodarz nie może też kierować ruchem. Jeśli więc ktoś kiedyś to formalnie zgłosi, to gospodarz może spodziewać się mandatu do 500 zł.

Byłeś świadkiem podobnego zdarzenia? Przyślij informację i zdjęcia na adres [email protected]

Mateusz Węsierski

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Krowy stwarzają zagrożenie na drodze za Trzebielinem - Dziennik Bałtycki