ZOBACZ TAKŻE:
Wypadek taksówki na Zielonej w Łodzi. Pijana kobieta nie zatrzymała się na stopie
(Źródło: dzienniklodzki.pl)
Trzy lata temu gospodarzowi z powiatu proszowickiego skradziono sortownik do ziemniaków. Mężczyzna zgłosił sprawę policjantom, ale sam także prowadził poszukiwania. Gdzie się dało wypytywał, czy ktoś nie widział urządzenia.
- W ostatnią niedzielę 40-latek dowiedział się, że maszyna odpowiadająca opisem tej której szuka, może znajdować się w gminie
Działoszyce w powiecie pińczowskim. Pojechał tam i rozpoznał swą własność - opowiada starszy aspirant Damian Stefaniec, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pińczowie.
Mężczyzna wezwał policjantów. Mieszkaniec gminy Działoszyce oświadczył, że sortownik wstawił na jego podwórko 37-letni sąsiad, który na swej posesji nie miał na niego miejsca.
- W poniedziałek policjanci zatrzymali 37-latka. Mężczyzna nie przyznaje się do kradzieży. Ustalamy, w jaki sposób urządzenie do niego trafiło. To nie koniec kłopotów 37-latka, bowiem na jego posesji znaleźliśmy sześć psów, które biegły określił jako mieszańce charta. Za posiadanie takich zwierząt bez stosownego zezwolenia prawo przewiduje nawet do roku więzienia - uzupełnia Damian Stefaniec.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?