Pomysły na świątecznego śledzia. Polacy jedzą go dużo! Propozycje podania

Ryby to cenne źródło kwasów omega 3, warto jeść je nie tylko od święta, ale także w normalne dni. Choć śledź często pojawia się na rodzinnych uroczystościach, imprezach czy jako przekąska pod dobry film, to w okresie gwiazdkowym nabiera szczególnego, intensywnego smaku i staje się istnym rarytasem.

Oprócz nienasyconych kwasów tłuszczowych, porcja ryby dostarcza m.in. białka, jodu, wapnia, fosforu, magnezu i witamin A, D i tych z grupy B. Śledzia można łączyć z większością dodatków. W przepisach pojawiają się rodzynki, śmietana, owoce, miód, ostre przyprawy… pomysłów nie brakuje.

Według obliczeń Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej - Państwowego Instytutu Badawczego (na podstawie danych MF, MRiRW, MGMiŻŚ, IRS) Polacy jedzą mniej niż 3 kg śledzi rocznie. Co ciekawe, to największy wskaźnik wśród innych ryb, które spożywane są w mniejszych ilościach. Od kilku lat średnie spożycie śledzi na 1 mieszkańca wynosi:

• 2017 - 2,77 kg,
• 2018 - 2,88 kg,
• 2019 - 2,64 kg,
• 2020 - 2,73 kg.

Z kolei w zestawieniu ogólnym spożycie wszystkich ryb i owoców morza w poszczególnych latach przedstawia się następująco:

• 2017 - 12,92 kg,
• 2018 - 13,02 kg,
• 2019 - 13,11 kg,
• 2020 - 13,33 kg.

Mimo, iż na wigilijnym stole pojawi się karp w kilku postaciach oraz ryba po grecku, na pewno znajdzie się też miejsca dla śledzia. Jak można go podać?

Źrodło danych IERiGŻ-PIB