Radny wylewa szambo na pola, a władze Wołczyna nabrały wody w usta

Dzień przed wigilią radny z Wołczyna Ludwik Bogdanowicz wypompował szambo sołtysa Krzywiczyn Ryszarda Adaszyńskiego i wylał je sąsiadce sołtysa pod domem.

Radny tłumaczy, że tak mu kazał sołtys. Sołtys odpowiada, że wcale nie.

Ryszard Adaszyński jest oburzony, że podajemy jego nazwisko, bo swoje szambo uważa za prywatną sprawę.
Zdaniem sołtysa powinno się publikować dane sąsiadki, a nie szkalować jego nazwisko.

Ustaliliśmy, że radny Ludwik Bogdanowicz już wcześniej wylewał nielegalnie ścieki z szambowozu.

Mało tego, do gminy i Straży Miejskiej wpływały zawiadomienia.

Burmistrz Jan Leszek Wiącek twierdzi, że radny został ukarany „stosownym mandatem” za ten proceder, ale nie pamięta, w jakiej wysokości.

Naczelnik wydziału rolnictwa Marcin Dłubak odsyła do Straży Miejskiej w sprawie informacji o ilości i wysokości nałożonych kar.

Dla strażników jest to jednak ściśle tajna sprawa.

- Nie udzielę tych informacji, wiadomo, jaki to jest człowiek - mówi tajemniczo Andrzej Szajniuk, pełniący obowiązki komendanta Straży Miejskiej w Wołczynie. - Proszę zwrócić się w tej sprawie do policji albo do sądu.

- W sprawie wylewania cieczy na polu w Krzywiczynach prowadzimy czynności wyjaśniające - potwierdza mł. asp. Mariusz Trejten, rzecznik policji w Kluczborku.

Do tematu wrócimy w najbliższym czasie.

Sprawa wywołała liczne komentarze na forum.nto.pl

Gość: - Radny Ludwik Bogdanowicz z Wołczyna wylewa ścieki. Bo w gminie Wołczyn wszystko wolno. Nawet wycinać wiekowe dęby.

Gość2: - Rada gminy uchwaliła przecież regulamin usuwania nieczystości w gminie, więc pan radny wie, czego się dopuścił. Chyba że w Wołczynie uchwalili, że ścieki może wywozić każdy i gdzie chce.

Oburzony: - To już nie pierwsza taka akcja, pan wylewa ścieki, gdzie popadnie i zostawia po sobie smród...

Beata: - Beczkowóz radnego stale jeździ i wylewa szambo byle gdzie i nikt na to nie zwraca uwagi. Taka gmina, można wszystko.

Józek: - Sprawą powinien się zająć Urząd Skarbowy z racji prowadzeni działalności gospodarczej bez odprowadzania stosownych podatków.