Rolnicy zapowiadają kolejne protesty na przyszły tydzień. Jednak zmieni się ich forma. „Protestujący domagają się prawdziwego dialogu"

Maciej Badowski
Maciej Badowski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Jak tłumaczy nam dr Mirosław Korzeniowski ze Stowarzyszenia Agroekoton protesty rolników „są w pełni uzasadnione", a dodatkowo „mają wyjątkowo duże poparcie społeczne". – Rolnicy nie protestują przeciwko standardom, które i tak spełniają, ale protestują przeciwko biurokratycznej machinie – wyjaśnia i jednocześnie zapowiada kolejne protesty już w przyszłym tygodniu. – Rolnicy będą dalej protestować, jednak zmieni się forma protestu – mówi.

Spis treści

Dlaczego rolnicy w Polsce protestują?

– Decyzje konsumentów przy sklepowych półkach nie przekładają się z dnia na dzień, na to co dzieje się dookoła, czyli chociażby na protesty rolników – tłumaczy w rozmowie ze Strefą Biznesu dr inż. Mirosław Korzeniowski, prezes Zarządu Stowarzyszenia Agroekoton. – Moim zdaniem protesty te są w pełni uzasadnione i mają wyjątkowo duże poparcie społeczne, co pokazuje, że konsumenci solidaryzują się z rolnikami – dodaje.

Jego zdaniem „konsumenci rozumieją, że polska żywność jest najwyższej jakości”. Jednocześnie podkreśla, że również doceniają ją światowe rynki, co potwierdza rosnący eksport produktów z Polski. Korzeniowski zwraca uwagę na problem napływającej do Polski żywności, nie tylko tej z Ukrainy, która bardzo często jest „wątpliwej jakości”. – Jeżeli oficjalny raport Najwyższej Izby kontroli mówi, że do Polski wjechało 300 tys. ton tzw. zboża technicznego, to konsumenci mają prawo się obawiać – wyjaśnia.

– Konsumenci rozumieją, że jeżeli rolnik każdą przyczepę zboża, czy owoce odstawiane do punktu skupu czy do sieci supermarketów musi mieć dokładnie przebadaną, to chciałby, że żywność napływająca z innych kierunków również została dokładnie przebadana – mówi. – To jest jeden z głównych postulatów polskich rolników – wskazuje.

Rolnicy chcą, aby żywność importowana do naszego kraju, żeby była oceniana „przynajmniej według tych samych standardów, jak żywność, którą oni produkują”. – importowana żywność często nie jest tak dokładnie badana, ponieważ struktury pewnych organizacji, które powinny się tym zajmować, są niewydolne – tłumaczy.

Prezes Stowarzyszenia Agroekoton podkreśla, że produkty importowane do naszego kraju są sprawdzane tylko wyrywkowo. – To są wieloletnie zaniedbania w rozdysponowywaniu środków, które powinny trafiać chociażby na granice i to jest coś, co powinno zostać poprawione – mówi i dodaje, że to jeden z głównych postulatów polskich rolników. – Poprawcie kontrole na granicach Polski oraz na granicach Unii europejskiej – podkreśla.

Jak tłumaczy dalej, rolnicy chcą, żeby towar, który napływa do Polski, był towarem wysokiej jakości, zbliżoną do tej produkowanej w kraju czy w UE. – Rolnicy nie protestują przeciwko standardom, które i tak spełniają, ale protestują przeciwko biurokratycznej machinie, która wymusza na nich dodatkowe obciążenia i koszty, których nie mają producenci w innych regionach na świcie – tłumaczy.

Rolnicy zapowiadają kolejne protesty już w przyszłym tygodniu

Korzeniowski w rozmowie z nami przyznaje, że „w drobnym stopniu” propozycje ze strony administracji publicznej pokrywają się z oczekiwaniami ze strony rolników, ale „są to drobne, kosmetyczne zmiany”.

Głównie chodzi o przepisy związane ze wspólną polityką rolną, czyli tzw. Europejski Zielony Ład – mówi. – Zmiany zaproponowane przez administrację publiczną są zmianami kosmetycznymi, które w fundamentalny sposób nic nie zmienią – dodaje.

Korzeniowski podkreśla, że rolnicy będą dalej protestować, jednak zmieni się forma protestu. – Od przyszłego tygodnia te protesty będą się odbywały w innej formie – zapowiada.

– Rolnicy nie będą już blokować głównych dróg, żeby nie utrudniać życia nam wszystkim, za to blokowane będą głównie biura poselskie, biura parlamentarne – tłumaczy. – Chodzi o to, żeby to politycy zrozumieli, gdzie jest problem, ponieważ protestujący rolnicy domagają się prawdziwego dialogu z administracją publiczną, ponieważ tego brakuje – podsumowuje.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Strefę Biznesu codziennie. Obserwuj StrefaBiznesu.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty na przyszły tydzień. Jednak zmieni się ich forma. „Protestujący domagają się prawdziwego dialogu" - Strefa Biznesu