Na miejscu pracowali policjanci, prokurator i trzy zastępy strażaków.
- Zajęliśmy się zabezpieczeniem oraz pomocą policji w wydobyciu mężczyzny z grząskiego terenu – mówił w niedzielny ranek starszy kapitan Marcin Oziębło, komendant powiatowy kazimierskiej straży pożarnej.
Jak uzupełniała młodszy aspirant Monika Cichy, oficer prasowy kazimierskiej policji, decyzją prokuratora ciało 60-latka zostało zabezpieczone do sekcji, która ma dać odpowiedź na pytanie o przyczynę śmierci mężczyzny.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?