Z ogniem na polu żartów nie ma!

Redakcja
Żniwa trwają w najlepsze. W ostatnich dniach wielkopolscy strażacy gasili wiele pożarów na polach. Zarówno oni, jak i policjanci, apelują do rolników o zachowanie ostrożności.

W dużej części naszego regionu panuje zagrożenie pożarowe w lasach. Leśnicy apelują o zachowanie szczególnej ostrożności i  przypominają o tym, żeby podczas przebywania w lesie zachować szczególną ostrożność. Przede wszystkim zabronione jest używanie otwartego ognia, rozpalania ognisk, grilla a także palenia tytoniu. Żar z niedopałka rzuconego nawet w miejscu, gdzie nie powinno się nic stać, potrafi po kilku minutach spowodować olbrzymie zagrożenie. Nie wjeżdżamy również do lasu samochodami czy motocyklami, zdarzają się pożary wywołane iskrą, która spadła z rozgrzanego podwozia.

Lato jest również okresem bardzo wytężonej pracy w rolnictwie. Oprócz ludzi, przy żniwach pracują maszyny, z których iskra, czy to z silnika, czy z wirujących elementów, często powoduje poważne pożary. Wyschnięta słoma bardzo łatwo potrafi się zapalić, ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko, a gdy dotrze do jeszcze nie wykoszonego zboża potrafi spowodować ogromne straty.Do kilku groźnych pożarów doszło w minionym tygodniu na polach powiatu krotoszyńskiego.

 

Zobacz też:

 

Kolejno do groźnych pożarów dochodziło w miejscowościach: Borzęciczki, Grębów, Staniew i Lipowiec. Strażacy na szczęście w porę zdołali przybyć na miejsce i nie pozwolili na to, żeby ogień się rozprzestrzenił. Kilkanaście hektarów jednak się spaliło, a to olbrzymie straty dla rolników, którzy zbierają swoje plony. W wielu przypadkach winny był sprzęt rolniczy, od którego rozpoczynał się pożar tak jak w Sta-niewie, gdzie ustalono,że podczas prasowania słomy doszło do zapłonu balotu słomy w prasie zwijającej. Operator ciągnika rolniczego wyrzucił balot z balo-tnicy i podjął próbę gaszenia. Dzięki szybkiej interwencji rolnika nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia na znajdujące się nieopodal zboże.   

Co roku zarówno strażacy, jak i funkcjonariusze policji apelują do rolników o sprawdzanie swojego sprzętu przed sezonem żni-wnym. - Wysoka temperatura, która utrzymuje się od kilku dni sprzyja powstawaniu pożarów. Prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności podczas prac polowych, bo tylko w ten sposób można je niwelować - apeluje Teresa Walkowiak, zastępca rzecznika prasowego krotoszyńskiej policji.

Dodaje jednocześnie, że funkcjonariusze jak co roku w ramach akcji prac polowych kontrolują sprzęt rolniczy w powiecie. Choć na naszych drogach możemy spotkać coraz więcej nowego sprzętu rolniczego, to niestety policjanci krotoszyńskiego wydziału ruchu drogowego wciąż zatrzymują tego rodzaju pojazdy, których stan techniczny zagraża bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Często niesprawności np. w oświetleniu pojazdów, czy układzie hamulcowym są wręcz bagatelizowane przez kierujących poruszających się takimi pojazdami. - Podczas wyprzedzania sprzętu rolniczego zdecydowanie powinniśmy zmniejszyć prę-dkość, tak, aby w każdej chwili móc bezpiecznie zareagować - dodaje rzecznik policji. Drugim zagrożeniem dla bezpieczeństwa są ,,rzeczy’’, które zostają przez koła takich pojazdów naniesione na drogę np. glina, czy  piach. Zgodnie z art. 91 kodeksu wykroczeń za zanieczyszczenie drogi przewidziany jest mandat w wysokości do 200 złotych.

 

Strefa Agro na facebooku. Lubię to!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Z ogniem na polu żartów nie ma! - Głos Wielkopolski