Był spór, jest porozumienie. Wody Polskie dogadały się z PZW w sprawie „Opłaty krajowej” i używania zanęt. Wiemy, co ustalono

W marcu obie instytucje ustaliły, że należy podjąć dialog i popracować nad rozwiązaniami, które będą akceptowane przez użytkowników wód. Spotkania odbyły się, do porozumienia jednak przez dłuższy czas nie doszło. Wody Polskie broniły zmian, twierdząc, że wędkarze od lat postulują wprowadzenie opłaty krajowej i łowienie na wielu krajowych akwenach po uiszczeniu jednolitej kwoty. PZW z kolei zarzucał drugiej stronie brak konkretów i wyjaśnień ws. „Opłaty krajowej”.

Zarówno Wody Polskie, jak i PZW, uznały, że program „Opłaty krajowej” wymaga dopracowania. W tej kwestii osiągnięto kompromis - powrót do poprzedniego wzoru umów rybackiego użytkowania.

Wielu wędkarzy skuteczne łowienie ryb zawdzięcza odpowiednim zanętom. Zakaz ich stosowania miał wejść w życie 15 czerwca, jednak WP zniosły zapis, co nie ograniczy sezonu letniego.

- Zakaz stosowania zanęt, który miał przyczynić się do walki ze złotą algą, też został cofnięty. Naszym zdaniem, o czym przekonywaliśmy PGW Wody Polskie, takie działanie byłoby nieefektywne i pogrzebałoby sezon letni nad wodą dla wędkarzy – twierdzi Beata Olejarz, prezes PZW.

Czy nadajesz się na wędkarza? Rozwiąż nasz quiz: Co wiesz o łowieniu ryb?

Choć udało się porozumieć w kluczowych kwestiach, wciąż pozostają sprawy, nad którymi obie strony będą jeszcze debatować. Środowisko wędkarskie chce poruszyć temat konkursów oraz zwiększenia kar za przestępstwa i wykroczenia kłusownicze. Jak przyznaje PZW, konieczne są też rozwiązania, które ułatwią strażnikom SSR (Społeczna Straż Rybacka - przyp. red.) legalny dostęp do danych osobowych ukaranych.

Źródła: Wody Polskie, PZW