Czarny czosnek rolnika z gminy Malbork robi furorę. „Z tego, co wiem, na Żuławach nikt tego nie produkował”

Tomasz Kapuściński mieszka w Kamienicy w gminie Malbork i tam z rodziną prowadzi gospodarstwo rolne. Ostatnio głośno o nim zrobiło się dzięki „Czarnej stronie zdrowia” - czyli projektowi, który został dostrzeżony w ogólnopolskim konkursie. Za tą nazwą kryje się produkcja czarnego czosnku.

Ludzie czasem mnie pytają, czy mam nasadzeniaki, ale czarnego czosnku się nie sadzi - śmieje się Tomasz Kapuściński. - Sadzimy normalny, biały czosnek, my akurat najbardziej popularną odmianę Harnaś, która ma osiem ząbków w główce.

Czarna odmiana powstaje w wyniku fermentacji i starzenia się białego czosnku w specjalnych warunkach.
- Czyli zwykły czosnek, który uprawiamy w swoim gospodarstwie, wkładamy do maszyny i przez 198 godzin on znajduje się w temperaturze 80 stopni i w 80-procentowej wilgotności. Pod wpływem temperatury tak jakby się przypieka. Cukry, które się w nim znajdują, karmelizują się, dlatego w środku jest czarny – tłumaczy pan Tomasz.

Tak przygotowany czosnek, mówiąc wprost, nie śmierdzi i smakuje, jak dodaje rolnik, wręcz jak lukrecja. Furorę robił podczas tegorocznych targów w Starym Polu i Lubaniu. Zajadały się nim zarówno dzieci, jak i dorośli.

- To nie jest nasz „temat” - przyznaje Tomasz Kapuściński. - Czarny czosnek jest znany w innych częściach Polski, ale faktycznie na naszym terenie, na Żuławach, jest nowością. Jest to coś nowego, coś innego. Z tego, co wiem, na Żuławach nikt tego nie produkował. Muszę powiedzieć, że ja sam dowiedziałem się dwa lata temu, chociaż czosnek uprawiam od dziesięciu lat. Trochę naprowadził mnie kolega. Opowiadał, że jego znajomy był chory i zapewniał, że właśnie czarna odmiana mu pomogła. Czosnek sam w sobie, jak wiemy, działa dobrze na zdrowie, a ten jeszcze dodatkowo ma właściwości lecznicze.

Na początku rolnik z Kamienicy produkował bardzo małe ilości czarnego czosnku na próbę.

Dosłownie na własne potrzeby. Z czasem zwiększyliśmy ilości, ale nadal to nie jest jakaś wielka produkcja. Sprzedajemy go na malborskim targowisku. To jest nasz główny rynek zbytu - wyjaśnia.

CZYTAJ TEŻ: Rolnik z gminy Malbork zwycięzcą XXIII Ogólnopolskiego Konkursu „Sposób na Sukces"

Uprawa czarnego czosnku jest tylko dodatkiem do jego głównej działalności rolniczej.

- Z żoną i rodzicami prowadzimy gospodarstwo, w którym na 65 hektarach mamy pszenicę, rzepak, kukurydzę, buraki cukrowe. Teraz akurat jesteśmy w środki kampanii buraczanej. Półtora hektara czosnku bardzo ładnie spina nam się przed żniwami. Sadzimy w październiku, w czerwcu ogławiamy, a w lipcu kopiemy. Obecnie przechowujemy jeszcze trochę tegorocznych zbiorów, ale jak się skończą, to kolejna produkcja będzie dopiero w lipcu przyszłego roku - tłumaczy rolnik, o którym w ostatnich dniach zrobiło się głośno, gdy media społecznościowe obiegły zdjęcia z Zamku Królewskiego w Warszawie.

Przypomnijmy, że tam 20 listopada odbyła się gala finałowa wspomnianego ogólnopolskiego konkursu „Sposób na Sukces”, organizowanego przez Regionalne Centrum Doradztwa Rolniczego w Brwinowie, a cel to kreowanie przedsiębiorczości na obszarach wiejskich. W tegorocznej, już 23, edycji wybrano 13 laureatów oraz przyznano 8 wyróżnień. Pan Tomasz był jedynym przedstawicielem województwa pomorskiego. Zajął 1 miejsce w kategorii indywidualnej i otrzymał nagrodę finansową w wys. 7 tys. zł. Przyznaje, że nie spodziewał się takiego sukcesu.

Do konkursu zgłosiła mnie pani Ela Rutkowska z Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego ze Starego Pola. Zapytała, czy bym chciał, potem pomogła napisać wniosek zgłoszeniowy. Przyjechały do nas panie z Ministerstwa Rolnictwa i obejrzały całą procedurę. Widziałem, jakie projekty były nagradzane; myślałem, że może uda się dostać jakieś wyróżnienie, a tu pierwsze miejsce - cieszy się Tomasz Kapuściński.

Po tym sukcesie pojawiło się mnóstwo pytań o możliwość zakupu czarnego czosnku. Na malborskim rynku przy ul. Targowej można spotkać pana Tomasza w dni targowe, czyli we wtorek i piątek . Można też dzwonić pod nr tel. 501 664 208.