Odstresuj się na pastwisku. Eksperci przekonują, że beczenie owiec może mieć terapeutyczne działanie

OPRAC.:
Justyna Madan
Justyna Madan
W jaki sposób spacer po pastwisku owiec lub lesie może wpłynąć na naszą duszę i ciało?
W jaki sposób spacer po pastwisku owiec lub lesie może wpłynąć na naszą duszę i ciało? pixabay.com
Owce beczą, trawa się zieleni, bukowy las szumi. Pastwisko może mieć kojącą moc dla wielu ludzi, zwłaszcza tych, którzy szukają wytchnienia od miejskiego zgiełku i stresującego trybu życia. Tak uważają autorzy książki „Złap oddech na pastwisku. Terapeutyczne beczenie owiec” prof. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu oraz inż. Roman Cieślar, hodowca owiec szetlandzkich i owczarków podhalańskich.

Ludzkie zdrowie fizyczne i psychiczne jest głęboko związane z interakcją z przyrodą. Kiedy jesteśmy oddzieleni od otaczającego nas środowiska naturalnego, może to prowadzić do różnych problemów i trudności.

Wyjdź na pastwisko. Owce mają moc?

Wielokrotnie już udowodniono, że kontakt z naturą ma działanie uspokajające na nasz umysł. Obejrzenie pięknych krajobrazów, szept liści na wietrze, śpiew ptaków czy tytułowe beczenie owiec mogą przyczynić się do redukcji stresu i poprawy samopoczucia. Na złe samopoczucie i ogólną kondycję fizyczną pomaga zbliżenie z naturą, a jak twierdzą autorzy książki, nawet taką jak owce w hodowli.

Oczywiście korzyści wynikające z kontaktu z naturą i zwierzętami mogą być indywidualne i zależeć od preferencji każdej osoby. Jednak ogólnie rzecz biorąc, zbliżenie z naturą, nawet w prostych formach, może stanowić ważny element dbania o nasze zdrowie i dobre samopoczucie.

Ta perspektywa nauki i praktyki zawarta w książce dwóch ekspertów w temacie, inspiruje do podejścia do zootechniki w sposób holistyczny, co przynosi korzyści zarówno tej dziedzinie, jak i dobrobytowi zwierząt gospodarskich oraz całemu środowisku przyrodniczemu.

„Na początku pastwisko zachwyca – krajobraz, owce, ich beczenie i dzika przyroda w okolicy. Kwitnie miłość i wszystko odkrywasz w kolorowych barwach. Czujesz się jak bohater romansu. Z czasem jednak poznajesz szczegóły i wychodzi na jaw, że życie owiec, pasterzy, ale też i ich obserwatorów nie jest wcale takie proste (…) Należy jednak poszukiwać równowagi pomiędzy wadami a zaletami pastwiskowego trybu życia i wtedy wszystko zaczyna przypominać powieść detektywistyczną” – czytamy w książce.

Natura relaksuje. Wybierz się na spacer po lesie

Czy kiedykolwiek wybrałeś się na spacer wśród natury bez żadnych rozpraszaczy? Bez telefonu, słuchawek w uszach, niczego? Być może nawet o tym nie wiesz, a brałeś udział w popularnej japońskiej odnowie biologicznej polegającej na leśnej kąpieli, czyli shinrin-yoku.

Kąpiel leśna to praktyka sensoryczna, podczas której „kąpiesz” swoje zmysły naturalną stymulacją z lasu lub innego otoczenia przyrody, również pastwiska z owcami.

Pomysł na shinrin-yoku narodził się w Japonii w 1982 roku. Termin powstał w Japońskiej Agencji Leśnej jako sposób na przyciągnięcie większej liczby gości do japońskich lasów. Określali tę praktykę jako „napawanie się leśną atmosferą lub leśną kąpiel”.

Ludzie kąpią się w lesie, aby zmniejszyć stres i ponownie połączyć się z naturą. Praktyka oferuje kilka korzyści zdrowotnych i zyskała popularność jako forma terapii po tym, jak kilka badań potwierdziło jej skuteczność.

Kąpiel leśna ma na celu odwoływanie się do niemal wszystkich zmysłów:

  • aromaterapia z roślin;
  • leśne odgłosy szumu drzew, śpiewu ptaków czy szumu wody;
  • wizualna stymulacja flory i fauny;
  • dotykowe wrażenia miękkiej gleby pod stopami lub liści w dłoni.

W połączeniu te doświadczenia redukują stres, poprawiają zdrowie fizyczne i samopoczucie psychiczne. Powietrze w lasach jest czystsze niż w miastach, a same drzewa zawierają fitoncydy, przeciwdrobnoustrojowe związki organiczne pochodzące z roślin znanych z wielu korzyści, w tym wzmacniania komórek odpornościowych.

Kąpiele leśne nie mogą być prostsze ani bardziej dostępne. Wszystko, czego potrzebujesz, to krótki spacer wśród natury bez żadnych rozpraszaczy. Rzeczywista długość spaceru może się różnić w zależności od preferencji i możliwości fizycznych. W niektórych badaniach uczestnicy odbywali dwa 40-minutowe spacery raz w tygodniu, podczas gdy inni szli na 20-minutowy spacer każdego dnia. Jednak można również czerpać korzyści z leśnych kąpieli, siedząc cicho w lesie i po prostu obserwując otoczenie.

Źródło: Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, Treehugger

od 16 lat
Wideo

Mięso z laboratorium nie dla Włochów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na strefaagro.pl Strefa Agro