Pod kołami samochodu zginął kolejny borsuk, symbol gminy Murów

- Nie ma teraz tygodnia, żeby ludzie nie zgłaszali mi informacji o tych zwierzętach, które straciły życie pod kołami samochodów – dodaje wójt.

Tym razem borsuk został rozjechany w poniedziałek  w Zagwiździu.

Martwy zwierzak został znaleziony przy parkingu tamtejszego gimnazjum.

Kilka dni wcześniej ktoś rozjechał innego borsuka w Nowych Budkowicach.

- Wcześniej też dostałem sygnał od jednego z mieszkańców, że znalazł on innego rozjechanego borsuka - mówi Andrzej Puławski.

Dlatego władze gminy po raz kolejny zwróciły się z apelem do kierowców, by ci zdjęli nogę z gazu i baczniej obserwowali jezdnie.

Wszak borsuk to jeden z symboli gminy Murów.

- Proszę kierowców, by przez nasze lasy jeździli wolniej i uważali na te zwierzęta, zwłaszcza wieczorem i nocą kiedy te są najbardziej aktywne - mówi wójt Puławski. - Borsuki coraz częściej budzą się teraz z zimowego snu i szukają pożywienia.

Gmina Murów już od dawna wykorzystuje te sympatyczne zwierzęta z rodziny łasicowatych do promowania się w kraju i nie tylko.

- Na przykład nasze materiały promocyjne są opatrzone logiem z wizerunkiem borsuka - mówi wójt. - Każdego roku gmina organizuje też biegi o puchar borsuka.

Zwierzęta te pojawiły się w lasach koło Murowa sześć lat temu.

Cztery lata temu na drogach wjazdowych do gminy postawiono specjalne tablice z napisem „Proszę zwolnij. Borsuk” i postacią tego drapieżnika.

Materiały na ten temat robiły media z całego kraju...