Wojewoda sprawdza wały na Wiśle. Trzeba się zająć 30 kilometrami

Redakcja
materiał Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego
Wojewoda lubelski Przemysław Czarnek i jego zastępca Robert Gmitruczuk wizytowali nadwiślańskie gminy, żeby samemu się przekonać w jakim stanie są wały przeciwpowodziowe. Poinformował też wójtów i starostów, że wystąpił już do MSWiA o 54,5 mln zł na przeciwdziałanie i usuwanie klęsk żywiołowych.

Chodzi konkretnie o pieniądze na zabezpieczenie wałów w Dolinie Opolskiej i Dolinie Świeciechowskiej. W sumie na terenie województwa lubelskiego Wisłę, gdy doszłoby do zagrożenia powodziowego, w ryzach trzyma ponad 137,3 km wałów. Do tego roku udało się zmodernizować ponad 100 km wałów na co przeznaczono w sumie prawie 280 mln zł. 

Trzeba więcej
Na rozpoczęcie prac czekają jeszcze odcinki o łącznej długości ponad 30 km. Chodzi konkretnie o:

- Dolinę Opolską gm. Łaziska na długości 1,41 km,
- Dolinę Świeciechowską na długości 6,205 km,
- Dolinę Józefowską na długości 6,67 km,
- Dolinę Stężycką na długości 16,98 km,
- Budowę wału Kazimierz Dolnym wraz z mobilnym zabezpieczeniem cieku Grodarz o długości 1,25 km.

Najpilniejszą inwestycją jest ta w Dolinie Opolskiej.

SKO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Wojewoda sprawdza wały na Wiśle. Trzeba się zająć 30 kilometrami - Kurier Lubelski