- W ulach zostały młode pszczoły i czerwie, są też matki, ale nie składają jajeczek - wyjaśnia Andrzej Błaszczyk, prezes koła pszczelarzy w Chodczu. - O sytuacji powiadomiliśmy inspektorów ochrony roślin, weterynarzy, a także policję.
Co mogło być przyczyną wytrucia ok. 180 pszczelich rodzin?
- Gdy zrobiło się ciepło, rolnicy rozpoczęli opryski roślin - podkreśla Janusz Lambarski, prezes Regionalnego Związku Pszczelarzy Ziemi Kujawsko-Dobrzyńskiej we Włocławku. - Jednym z powodów zatrucia pszczół może być niewłaściwy sposób dokonywania oprysków, w porze, gdy owady są aktywne. Innym powodem może być stosowanie niewłaściwych środków chemicznych.
Strefa AGRO Kujawsko-Pomorskie także na Facebooku. Dołącz do nas!
Janusz Lambarski zaznacza, że ustalenie winowajcy nie powinno być trudne, gdyż pszczoły latają w promieniu do 3 km od uli.
Czym grozi nieodpowiedzialne postępowanie rolników? Może otrzymać kilkusetzłotowy mandat. To na początek, bo pszczelarz może wystąpić o odszkodowanie do sądu i wtedy rolnik będzie musiał pokryć jego straty. Ale w przypadku gospodarstw, które otrzymują dofinansowanie z UE, straty mogą być bardzo bolesne. Prezes związku przypomina sprawę rolnika, któremu nakazano zwrot dotacji unijnych z ostatnich trzech lat. Kwota sięgnęła 240 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?