Elżbieta Filipowicz, dyrektor departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego, podkreśliła, że głównym celem inwestycji w WOSiR Szelment (obiekty były budowane w latach 2007 -2008 z udziałem środków unijnych) było przedłużenie sezonu turystycznego na Suwalszczyźnie. Zakładano rozwój agroturystyki na terenie gmin Jeleniewo i Szypliszki. Tak też się stało.
– Od czasu, gdy ośrodek Szelment został wybudowany w naszej gminie przybyły 22 gospodarstwa agroturystyczne – podkreślał Marek Waszkiewicz, zastępca wójta gminy Jeleniewo. – Stanowi to 39 proc. wszystkich gospodarstw.
Na terenie gm. Jeleniewo zarejestrowanych jest 56 gospodarstw agroturystycznych, z czego 25 z nich mają powyżej 10 łóżek.
Marek Waszkiewicz dodał, że wyznacznikiem rozwoju gminy jest liczba wydanych decyzji o warunkach zabudowy – 290 w ciągu pięciu lat.
Właściciele gospodarstw agroturystycznych chetnie korzystali z unijnych funduszy .
Zdzisław Jankowski, właściciel gospodarstwa Siedlisko Cisowa w Gulbieniszkach, w 2011 r. otrzymał dofinansowanie na basen – rozsuwany, wyposażony w pompę ciepła. Dzięki temu można z niego korzystać przez 5 miesięcy w ciągu roku. Basen cieszy się dużym powodzeniem wśród osób odwiedzających gospodarstwo.
– Wszystkie miejsca na wakacje mamy już zajęte – mówi Zdzisław Jankowski. – Zostały zarezerwowane już zimą.
Właściciel Siedliska Cisowa ma jeszcze ambitne plany inwestycyjne – m.in. zrobienie SPA z masażami. Nie ukrywa, że znowu chciałby skorzystać z unijnych funduszy.
Przyznaje, że zimą nie ma tak wielu turystów. Jednak jeśli funkcjonują trasy zjazdowe w Szelmencie, widać, że zainteresowanie wynajmem kwater w gospodarstwie w Gulbieniszkach jest dużo większe. Z noclegów i wyżywienia jednorazowo mogą korzystać 33 osoby.
Z funduszy unijnych korzystał również Marek Haponik, właściciel gospodarstwa agroturystycznego Zapiecek pod Cisową Górą w Gulbieniszkach. Wykorzystał je m.in. na adaptację domu na agroturystykę. Dysponuje on 12 miejscami noclegowymi. Zaznacza, że latem nie narzeka na brak gości. Zimą jest gorzej, ale – podkreśla Marek Haponik – kiedy w Szelmencie funkcjonują trasy zjazdowe, zainteresowanie turystów jego obiektem też jest dużo większe.
Barbara Kociakowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?