Fundusze unijne zmnieniają podlaską wieś

Redakcja
Basen kryty w gospodarstwie Siedlisko Cisowa w Gulbieniszkach
Basen kryty w gospodarstwie Siedlisko Cisowa w Gulbieniszkach Fot. Siedlisko Cisowa
Wojewódzki Ośrodek Sportu i Rekreacji Szelment pozwolił rozwinąć się gospodarstwom agroturystycznym w okolicznych gminach. Właściciele kwater na inwestycje wykorzystali fundusze z PROW, korzystały z nich również gminy inwestując m.in. w infrastrukturę. - Chcemy pokazać jak inwestycje w ramach PROW wpłynęły na ten region – mówił podczas konferencji w Szelmencie koło Suwałk Stefan Krajewski, członek zarządu województwa podlaskiego.

Elżbieta Filipowicz, dyrektor departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego, podkreśliła, że głównym celem inwestycji w WOSiR Szelment (obiekty były budowane w latach 2007 -2008 z udziałem środków unijnych) było przedłużenie sezonu turystycznego na Suwal­szczyź­nie. Zakładano rozwój agroturystyki na terenie gmin Jeleniewo i Szypliszki. Tak też się stało.

– Od czasu, gdy ośrodek Szelment został wybudowany w naszej gminie przybyły 22 gospodarstwa agroturystyczne – podkreślał Marek Waszkiewicz, zastępca wójta gminy Jelenie­wo. – Stanowi to 39 proc. wszystkich gospodarstw.

 

Na terenie gm. Jeleniewo zarejestrowanych jest 56 gospodarstw agroturystycznych, z czego 25 z nich mają powyżej 10 łóżek.

Marek Waszkiewicz dodał, że wyznacznikiem rozwoju gminy jest liczba wydanych decyzji o warunkach zabudowy – 290 w ciągu pięciu lat.

Właściciele gospodarstw agroturystycznych chetnie korzystali z unijnych funduszy .

Zdzisław Jankowski, właściciel gospodarstwa Siedlisko Cisowa w Gulbieniszkach, w 2011 r. otrzymał dofinansowanie na basen – rozsuwany, wyposażony w pompę ciepła. Dzięki temu można z niego korzystać przez 5 miesięcy w ciągu roku. Basen cieszy się dużym powodzeniem wśród osób odwiedzających gospodarstwo.

– Wszystkie miejsca na wakacje mamy już zajęte – mówi Zdzisław Jankowski. – Zostały zarezerwowane już zimą.

 

Właściciel Siedliska Cisowa ma jeszcze ambitne plany inwestycyjne – m.in. zrobienie SPA z masażami. Nie ukrywa, że znowu chciałby skorzystać z unijnych funduszy.

Przyznaje, że zimą nie ma tak wielu turystów. Jednak jeśli funkcjonują trasy zjazdowe w Szelmencie, widać, że zainteresowanie wynajmem kwater w gospodarstwie w Gulbie­niszkach jest dużo większe. Z noclegów i wyżywienia jednorazowo mogą korzystać 33 osoby.

Z funduszy unijnych korzystał również Marek Haponik, właściciel gospodarstwa agro­turystycznego Zapiecek pod  Cisową Górą w Gulbie­niszkach. Wykorzystał je m.in. na adaptację domu na agrotu­rystykę. Dysponuje on 12 miejscami noclegowymi. Zaznacza, że latem nie narzeka na brak gości. Zimą jest gorzej, ale – podkreśla Marek Haponik – kiedy w Szelmencie funkcjonują trasy zjazdowe, zainteresowanie turystów jego obiektem też jest dużo większe.

Barbara Kociakowska

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Fundusze unijne zmnieniają podlaską wieś - Gazeta Współczesna